Procesja i Msza św. to główne punkty uroczystości Wszystkich Świętych na cmentarzu centralnym Srebrzysko. Gdańszczanie wraz z bp. Zielińskim modlili się za zmarłych i świętych.
Eucharystia, której przewodniczył bp Zbigniew, odbyła się przy cmentarnym krzyżu, rokrocznie stanowiącym scenografię uroczystej Mszy św. W koncelebrze uczestniczyli księża z pobliskiej parafii MB Nieustającej Pomocy, kapłani z oliwskiego dekanatu, ojcowie zmartwychwstańcy i jezuici. Słowo Boże wygłosił bp Zieliński. - Przybywamy dzisiaj na cmentarze, aby przeżywać wspólnie uroczystość Wszystkich Świętych. Pamiętamy o naszych bliskich, o przodkach, a w tym szczególnym roku stulecia niepodległości Polski - o tych miejscach i ludziach, którzy dla niej żyli i umarli, często bohatersko - mówił biskup.
Tegoroczne rozważanie bp. Zbigniewa koncentrowało się na istocie i drodze do świętości. - Gdy spotykamy wśród żyjących ludzi dobrych, dążących do świętości, obcowanie z nimi sprawia, że jeszcze bardziej możemy pojąć, co znaczy osiągać świętość. Świętość dziś kłóci się z logiką współczesnego świata. Świat dzisiejszy tak dalece odszedł od tego, co jest wpisane w naturę człowieka... Wśród wielu przemyśleń niezwykle przejmująca jest refleksja ks. Twardowskiego, który o świętych mówi jako o gapach - mówił biskup.
Kaznodzieja wspomniał także, że dzień Wszystkich Świętych powinien mobilizować nas do pomagania sobie w odkrywaniu świętości. - Pomocne są w tym żywoty świętych, ale też świadomość, że świętość nie jest dla nas samych. Dlatego w jej budowaniu ma znaczenie miłość małżonków, rodziców. To w tej najbardziej kardynalnej społeczności odbywa się walka o świętość, wsparta przykładami życia naszych bliskich. Współczesny święty to ktoś, kto buduje mosty pomiędzy ziemią a niebem - dodał biskup.
Duszpasterz pouczył, że droga do świętości jest otwarta dla wszystkich. - Możemy na nią zabrać innych. Bo nikt nie umiera dla siebie, nikt nie jest świętym dla siebie. I to jest na dziś klucz do zrozumienia świętości - zakończył bp Zieliński.
Warto przypomnieć, że my również możemy pomóc zmarłym w drodze do ich świętości, modląc się za nich i - pod zwykłymi warunkami - zyskując odpust zupełny, czyli całkowite darowanie kar dla dusz w czyśćcu cierpiących. Odpust zupełny możemy uzyskać raz dziennie od 1 do 8 listopada za pobożne, modlitewne nawiedzenie cmentarza. Warunkami uzyskania odpustu zupełnego są wzbudzenie intencji jego otrzymania, bycie w stanie łaski uświęcającej, wyzbycie się przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, przyjęcie w tym dniu Komunii św. oraz odmówienie "Ojcze nasz", "Wierzę w Boga" i modlitwy w intencjach, w których modli się każdego dnia papież.