- Caritas Archidiecezji Gdańskiej rozdaje te uśmiechy nie tylko w Wigilię Bożego Narodzenia czy Wielkanoc, ale przez cały rok - mówił abp Sławoj Leszek Głódź.
Zbliżający się koniec roku kalendarzowego jest czasem, który zawsze skłania nas do swoistych podsumowań. Jak zawsze w święta docierały do nas relacje z odbywających się w kościołach czy przeróżnych świetlicach spotkań opłatkowych czy wigilii organizowanych przez kościelne wspólnoty i instytucje. Czy to jednorazowe, spektakularne akcje? O to, jak wygląda pomoc ubogim i bezdomnym, zapytaliśmy ks. Janusza Stecia, dyrektora gdańskiej Caritas.
- Gdańska Caritas pamięta o bezdomnych nie tylko podczas kolejnych, przeżywanych przez Kościół świąt, ale także w ciągu całego roku. Na tę pomoc składają się m.in. żywienie bezdomnych, czyli przede wszystkim obiady wydawane w sopockiej jadłodajni Caritas. Od grudnia do marca jadłodajnia czynna jest nie tylko w dni powszednie, ale także w soboty i niedziele. Dzięki działalności naszych placówek - w tym także parafialnych - bezdomni Wybrzeża mogą korzystać także ze śniadań. Taką pomoc świadczą chociażby nasze placówki na Przymorzu, Morenie, w Wejherowie czy Gdyni. Warto zaznaczyć, że działają tam wolontariusze, którym należy się najwyższy szacunek - opowiada ks. Janusz Steć.
Jak podkreśla ks. dyrektor, wiele z tych działań możliwych jest dzięki akcji "Spiżarnia Caritas", która opiera się na żywności pozyskanej z 48 sklepów jednej z sieci handlowych. Wolontariusze Caritas kilka razy w tygodniu odbierają od niej pełnowartościową żywność, o krótkim terminie przydatności do spożycia, która jest przekazywana wprost do jadłodajni. Obecnie z tej pomocy korzysta także wiele samotnych osób starszych. - Wartość przekazanej żywości w ramach tej akcji jest naprawdę ogromna - zaznacza ks. Steć.
- Staramy się także zadbać o inne potrzeby osób bezdomnych. Prowadzone przez Caritas łaźnia i przebieralnia dają im możliwość doświadczenia godnego samopoczucia. W działania te wpisuje się także czwartkowy dyżur fryzjera, z którego może skorzystać każdy z bezdomnych - dodaje ks. dyrektor. Zupełnie szczególnym działaniem podjętym na rzecz bezdomnych było w tym roku zrealizowane pod kierownictwem Marcina Bednarza przedsięwzięcie artystyczne. - Przygotowane przez pana Marcina wraz z sopocką młodzieżą przedstawienie dało konkretne owoce. Wszyscy bezdomni, którzy wzięli w nim udział, dzisiaj mają już chronione mieszkania socjalne oraz umowy o pracę - wyjaśnia ks. Steć.
- Organizowana przez Caritas wigilia jest natomiast zwieńczeniem całorocznej obecności Caritas w życiu bezdomnych - stwierdza dyrektor.
Ogrom podejmowanych przez gdańską Caritas działań na rzecz bezdomnych zauważył podczas tegorocznej, odbywającej się w Sopocie, wigilii abp Sławoj Leszek Głódź. - Dzisiaj dzielimy się uśmiechem, prezentami, ale Caritas Archidiecezji Gdańskiej rozdaje te uśmiechy nie tylko w wigilię Bożego Narodzenia czy Wielkanoc, ale przez cały rok. Życzymy wam wszystkim, aby nikt nie czuł się samotny. Rozdawajmy ten uśmiech, niezależnie od sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Pomagają nam w tym wolontariusze, nasza wspaniała młodzież. Im należą się ogromne brawa - mówił do zgromadzonych metropolita.