Istnieją już od dekady. - Aż trudno uwierzyć, że minęło już 10 lat. Niech dzisiejsze spotkanie będzie okazją, aby podziękować Bogu oraz Maryi za naszą wspólnotę, za wszystkich, którzy z nami byli i są - rodziców, księży, psychologów - mówi ks. Jan Uchwat

Wspólna modlitwa, która odbyła się 16 lutego, zgromadziła kilkadziesiąt osób. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. J. Uchwat, archidiecezjalny duszpasterz Wspólnoty Rodziców po Stracie Dziecka.

- Warto przypominać sobie prawdę, że mimo ciężkich doświadczeń Bóg zawsze nas kocha i się o nas troszczy. Przez tak wiele lat Bóg otarł łzy wielu rodziców, którzy przychodzili do tego kościoła, gdzie doświadczyli Jezusa, a Matka Boża ich przytuliła - mówił kaznodzieja.

- W imieniu ich wszystkich dziękujemy Bogu i Maryi za te 10 lat. To ogromny przywilej dla nas i wielkie szczęście, że możemy być wszyscy razem - modlić się, dzielić wiarą, wspólnie dźwigać krzyże i doświadczać tego, że Bóg nas kocha - dodał.

Ks. Uchwat podkreślił, że wielką siłą i skarbem jest Komunia św. - To kawałek nieba, które w przyszłości będzie miejscem spotkania z naszymi dziećmi, dlatego warto o to wspólne życie wieczne zabiegać już dzisiaj - mówił kaznodzieja.

Wspólnota Rodziców po Stracie Dziecka obchodzi w tym roku 10-lecie. W marcu 2009 roku pierwszy raz na gdańskiej Żabiance została odprawiona Msza św. w intencji osieroconych rodzin. Od tego czasu sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej stało się azylem - miejscem spotkań, modlitwy, łez i pocieszenia dla rodziców, którzy doświadczyli straty.