Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Gdanski w Internecie

Gdański

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Biskupi
    • Historia
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
gdansk.gosc.pl → Wiadomości → Święta Anna leczy wzrok i słuch

Święta Anna leczy wzrok i słuch przejdź do galerii

To jedyna taka pielgrzymka w Polsce, lądem i wodą - pątnicy wyruszają z Nadola łodziami przez Jezioro Żarnowieckie, by z przystani w Lubkowie przez pola dotrzeć do kościoła w Żarnowcu. Idą i płyną, by uczcić św. Annę, matkę Matki Jezusa, i pamięć przedwojennych wiernych, którym Niemcy utrudniali dotarcie do żarnowieckiej świątyni.

 
Pierwszym etapem peregrynacji z Nadola do Żarnowca jest przeprawa łodziami przez Jezioro Żarnowieckie. Pielgrzymkę od wielu lat prowadzi bp Wiesław Szlachetka, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej (na dalszym planie). Piotr Piotrowski /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

Tegoroczna pielgrzymka była 17. już edycją od czasu, gdy ks. prałat Jerzy Kunca, proboszcz Fary Puckiej, a wcześniej żarnowiecki proboszcz odrodził blisko stuletnią tradycję. - Przeprawa łodziami na drugą stronę Jeziora Żarnowieckiego nawiązuje do okresu przedwojennego. To była najprostsza droga dostania się do kościoła parafialnego na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, przy ominięciu posterunków na granicy niemiecko-polskiej. Nadole było jedyną polską wsią nad jeziorem, pośród niemieckich sąsiadów zamieszkujących w pozostałych nadbrzeżnych miejscowościach. Reaktywowana 17 lat temu pielgrzymka wiedzie tą samą trasą, którą polscy wierni pokonywali w drodze na niedzielną Mszę św. - mówi Adam Śliwicki, wójt gminy Krokowa. Start następuje na przystani w Nadolu, a łodzie płyną na drugą stronę jeziora do Lubkowa. Stamtąd pieszo, niespełna 1,5 km, pielgrzymi udają się na Mszę św. do kościoła pw. Zwiastowania Pana (drugie wezwanie św. Anny) w Żarnowcu. Zgodnie z trwającą od prawie 100 lat tradycją, w weekend poprzedzający liturgiczne wspomnienie św. Anny odbywa się tu odpust ku jej czci.

W sobotnie popołudnie na obu brzegach jeziora pielgrzymów witali wójtowie gmin Gniewino i Krokowa. Pielgrzymkę, podobnie jak w latach ubiegłych, poprowadził biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej Wiesław Szlachetka wraz z kapłanami diecezjalnymi i dekanatu żarnowieckiego. Wzięli w niej udział samorządowcy, parlamentarzyści i liczni wierni. Kulminacją uroczystości była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Wiesława z udziałem pielgrzymów i obecnych na chórze klauzurowych sióstr benedyktynek z żarnowieckiego klasztoru. Wiernych powitał ks. prałat Krzysztof Stachowski, proboszcz parafii i zarazem dziekan dekanatu Żarnowiec.

W swojej homilii bp Wiesław przypomniał postać św. Anny, znaną z nauczania Kościoła opartego na apokryfach oraz na przekazie pierwszych chrześcijan. Skupił się na rodzinie, jaką stworzyli rodzice Maryi. - Anna ze swoim mężem nie tylko przekazali swojemu dziecku życie, ale i wiarę. A przez wiarę Maryi odwieczne Słowo Boga stało się Ciałem i zamieszkało między nami. W ten sposób Anna została włączona wraz z małżonkiem w Boży plan zbawienia - mówił hierarcha. Biskup Wiesław w dalszej części homilii diagnozował stan współczesnego człowieka, szczególnie jego choroby wzroku i słuchu. - Dziś nie musimy już patrzeć na życie oczami wiary tak jak Anna. My wiemy, że Zbawiciel przyszedł na ziemię i odkupił nas wszystkich. Już widzimy krzyż i zmartwychwstanie, już słyszymy Ewangelię. Co zatem nie pozwala nam widzieć i słyszeć tych faktów i wydarzeń? Nasze duchowe choroby wzroku i słuchu. Wśród nich pycha, która budzi przeświadczenie, że ja widzę, wiem coś lepiej. Inną duchową chorobą wzroku może być syndrom drzazgi. W oczach i duszy naszych bliźnich widzimy drzazgi, wady i często o nich rozpowiadamy, by w ten sposób ukryć własne. Wreszcie są kolejne, żądza sensacji, zachłanność i zazdrość. Są też choroby słuchu - pogoń za złymi nowinami. Te przeszkadzają w słuchaniu Ewangelii, Dobrej Nowiny. Święta Anna należy do tych sprawiedliwych, którzy pragnęli widzieć i słyszeć dobre nowiny o Zbawieniu. Święta Anno, wypraszaj nam dobry wzrok i słuch - zakończył bp Wiesław Szlachetka. W trakcie uroczystości odpustowych nastąpiło także odnowienie przyrzeczenia małżeńskiego przez żarnowieckich parafian Jadwigę i Leona w 50. rocznicę ślubu.

 

« ‹ 1 › »
Pielgrzymka wodą i lądem z Nadola do Żarnowca

Foto Gość DODANE 21.07.2019 AKTUALIZACJA 21.07.2019

Pielgrzymka wodą i lądem z Nadola do Żarnowca

​Na odpust św. Anny w żarnowieckim kościele od ponad 100 lat pielgrzymują wierni znad Jeziora Żarnowieckiego. Tegoroczną, reaktywowaną 17 lat temu peregrynację poprowadził bp Wiesław Szlachetka.  
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Piotrowski

|

GOSC.PL

publikacja 21.07.2019 01:04

1 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BP WIESŁAW SZLACHETKA
  • NADOLE
  • ODPUST ŚW. ANNY
  • PIELGRZYMKA 2019
  • ŻARNOWIEC

Polecane w subskrypcji

  • Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
    • Rozmowa
    • Andrzej Grajewski
    Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
  • Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
    • Historia
    • Agnieszka Huf
    Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
  • Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
    • Temat Gościa
    • Franciszek Kucharczak
    Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
  • Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X