Prawie tysiąc pątników po raz 33. pielgrzymowało na szlaku Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki do Swarzewa.
Poranną Eucharystią w kościele pw. Ducha Świętego w Gdyni rozpoczęła się piesza pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskiego Morza w Swarzewie. - Ona jest powiązana z pielgrzymką na Jasną Górę, ponieważ idziemy, aby Matce Bożej dziękować za 18 dni, które przeżyliśmy na rekolekcjach w drodze. Idziemy jeden dzień, w sobotę. To czas weekendowy, stąd jest nas tak dużo - mówi ks. Krzysztof Czaja, kierownik gdyńskiej pielgrzymki.
Małgorzata Portee pielgrzymuje do Swarzewa całą rodziną. - Poznaliśmy się z mężem na pielgrzymce do Częstochowy. Potem pielgrzymowaliśmy jako para, później jako małżeństwo i teraz idziemy razem z czwórką naszych dzieci. Chcemy Matce Bożej zanieść nasze kolejne intencje. Jest wiele spraw, które wymagają modlitwy. Trud pielgrzymowania zawsze owocuje. Daje nam to dużo wewnętrznej siły - podkreśla.
- Pielgrzymkę na Jasną Górę traktujemy jako czas rekolekcji, "naładowania akumulatorów" na cały rok. Do Swarzewa idziemy w duchu dziękczynienia za możliwość pielgrzymowania do Pani Jasnogórskiej - zaznacza M. Portee.
Zwieńczeniem Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki do Matki Bożej Królowej Polskiego Morza jest uroczysta Eucharystia na placu przy swarzewskim sanktuarium.