Pięć lat Aniołów z Gdańska

– Ludzie reagowali przede wszystkim milczeniem, chociaż zdarzały się bolesne słowa, że właściwie lepiej, żebym poroniła, to szybciej się to wszystko skończy i strata będzie mniejsza – opowiada Martyna Czapiewska.

Justyna Liptak

|

Gość Gdański 43/2019

dodane 24.10.2019 00:00
0

Bogusia była drugim dzieckiem w rodzinie. Drugą, wyczekiwaną dziewczynką. W 13. tygodniu szczęście przyszłych rodziców zmąciła wiadomość o możliwej chorobie dziecka.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy