- W gdańskim kościele św. Józefa rozpoczął się uroczyście 19 grudnia rok poświęcony Opiekunowi Świętej Rodziny. Z tym czasem, który potrwa przez następne 12 miesięcy związany jest dar specjalnych Odpustów - przypomniał dekret Penitencjarii Apostolskiej bp Wiesław Szlachetka, który odprawił Mszę św.
Dar Odpustu zupełnego można otrzymać pod zwykłymi warunkami. Należą do nich: spowiedź sakramentalna, komunia eucharystyczna oraz modlitwa w intencjach Ojca Świętego. Wierni powinni odrzucić wszelkie upodobanie do grzechu oraz uczestniczyć w wydarzeniach związanych z Rokiem św. Józefa przy okazjach i w sposób wskazany przez Penitencjarię Apostolską.
Takie wydarzenia będą odbywać się w gdański kościele ojców oblatów regularnie. W każdą środę o godz. 17.15 odprawiane będzie nabożeństwo do św. Józefa z prośbami wiernych i możliwością uzyskania odpustu. Natomiast każdego 19. dnia miesiąca oprócz nabożeństwa. O godz. 18 oblaci odprawią Mszę wotywną o św. Józefie wraz z kazaniem. Wtedy też będzie możliwość uzyskania odpustu.
Kościół przy ul. Elżbietańskiej stanowi ważny punkt kultu Oblubieńca NMP w stolicy Pomorza. W sobotę, 19 grudnia bp Wiesław Szlachetka, oficjalnie zainaugurował obchody Nadzwyczajnego Roku świętego Józefa w archidiecezji gdańskiej. Celebransów i wiernych powitał o. Piotr Furman OMI, superior gdańskich oblatów: Wikariusza Prowincjalnego Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów MN - o. Józefa Wcisło OMI, ekonoma prowincjalnego - Józefa Czerneckiego OMI, dziekana dekanatu – ks. prał. Cezarego Annusewicza. Przy ołtarzu stanęli: ks. Piotr Dobek (parafia pw. Niepokalanego Poczęcia NMP), ks. Ireneusz Stożyński (administrator parafii św. Józefa w Gdańsku-Przymorzu), o. Marek Kiedrowicz OFM Conv. (Kapelan Gdańskiej Chorągwi ZHP). Superior powitał przedstawicieli Gdańskiej Chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego wraz z komendantem Arturem Glebko, którzy przynieśli do świątyni Betlejemskie Światło Pokoju oraz wszystkich wiernych.
Homilię wygłosił bp Wiesław Szlachetka. Na początku, odnosząc się do proklamowanej Ewangelii, wyjaśnił moment, w którym Maryja zgodziła się zostać Matką Syna Bożego - było to po zaślubinach (zawarciu kontraktu małżeńskiego), ale przed wprowadzeniem panny młodej do domu małżonka. - Wtedy to Józef stanął wobec sytuacji tajemniczego poczęcia dziecka. Jako mężczyzna przeżywał ogromny dylemat, ale będąc człowiekiem sprawiedliwym, przyjął słowo Boga, przekazane mu podczas snu przez niebieskiego posłańca. W świetle tego słowa zrozumiał Boży plan i przyjął do siebie, poczęte z Ducha Świętego Dziecko i Jego Matkę. Roztoczył nad Bożym Synem ojcowską opiekę - mówił hierarcha/ - Tylko człowiek sprawiedliwy jest zdolny przyjąć poczęte życie. Nawet gdy to życie poczęło się nie po jego myśli, gdy na przykład poczęło się w sposób niezaplanowany, albo poczęło się chore lub kalekie, albo też gdy poczęło się w skutek przestępstwa. Tylko człowiek sprawiedliwy jest zdolny przyjąć to życie do siebie, otoczyć je opieką i okazać mu serce. Kto przyjmuje życie jest człowiekiem sprawiedliwym, człowiekiem miłosiernego serca, w którym jaśnieje Ewangelia - dodał.
Wskazując na funkcjonujące w archidiecezji Okna Życia, podkreślał, że nawet gdy człowiek nie jest w stanie podjąć miłości, może poczęte życie przekazać pod opiekę tym, którzy taką miłość posiadają. - Sprawiedliwość Józefa okazuje się także w decyzji zabrania ze sobą brzemiennej małżonki na spis powszechny, do oddalonego o 150 km Betlejem. Jak argumentował kaznodzieja, być może decyzja powodowana była atmosferą podejrzliwości, a nawet niechęci, jakich doznawała Maryja ze względu na tajemniczy sposób poczęcia Jezusa. Ukazywał trudy wychowawcze, z którymi mierzyli się Józef i Maryja - mówił bp Wiesław Szlachetka. - Ten w jakiejś mierze odtworzony wątek z życia Józefa i Maryi, zdaje się odzwierciedlać sytuację wielu ludzi dzisiaj, którzy cierpią z powodu opinii publicznej, potępienia i odrzucenia nawet przez najbliższych lub z powodu słowa nienawiści, które w postaci “hejtu” króluje w mediach społecznościowych. Takie cierpienia musiał też znosić Józef, ale znosił je mężnie, z godnością, bo był człowiekiem prawym i odważnym - tłumaczył hierarcha.
Biskup pomocniczy Archidiecezji Gdańskiej wskazywał, że święty Józef odznaczył się jako odpowiedzialny ojciec. - Mimo, że było to ojcostwo przybrane, Jeśli serce ojca przepełnione jest Ewangelią, to także potrafi zatroszczyć się o więź swego dziecka z Bogiem, o jego zbawienie - podkreślał, stawiając Opiekuna Jezusa jako wzór dla ojców naszych czasów - mówił
W tym roku, aby podkreślić uniwersalność patronatu św. Józefa w Kościele, Penitencjaria Apostolska udziela Odpustu wiernym, którzy odmówią jakąkolwiek modlitwę prawnie zatwierdzoną lub spełnią innym akt pobożności ku czci św. Józefa, szczególnie przy okazji świąt jemu dedykowanych, a więc 19 marca i 1 maja, a także w Święto św. Rodziny. W aktualnym kontekście zagrożenia sanitarnego dar Odpustu zupełnego zostaje rozszerzony szczególnie na starszych, chorych, konających oraz tych, którzy z uzasadnionych powodów nie mogą wychodzić z domu, a którzy odrzucą wszelkie upodobanie do grzechu oraz będą mieli intencję zadośćuczynienia, kiedy tylko stanie się to możliwe trzem pozostałym zwykłym warunkom oraz we własnym domu, lub tam, gdzie aktualnie się znajdują spełnią akt pobożności ku czci św. Józefa, ofiarując cierpienia oraz niedogodności swojego życia.