Dom Pomocy Społecznej w Wejherowie potrzebuje wsparcia

Od przeszło 155 lat siostry szarytki pomagają chorym i ubogim z okolic Wejherowa. Obecnie potrzebują wsparcia na zakup nowej windy i remont prowadzonego Domu Pomocy Społecznej.

Placówka prowadzona jest przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo od 1990 roku. - Nasz DPS zamieszkuje stacjonarnie 115 osób. Przeznaczony jest dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych intelektualnie oraz dla osób przewlekle somatycznie chorych. Zapewniamy dostęp do lekarza pierwszego kontaktu. Opieka pielęgniarska jest całodobowa. Mamy salę gimnastyczną, gabinety hydroterapii, masażu, muzykoterapii i salę doświadczania świata. Prowadzimy również terapię zajęciową, której głównym zadaniem jest aktywizacja mieszkańca. Zajęcia odbywają się indywidualnie i grupowo - wyjaśnia s. Zdzisława Walder, dyrektor placówki.

Rok temu winda znajdująca się w DPS obchodziła swój "złoty jubileusz". - Niestety, po ostatnich badaniach technicznych otrzymaliśmy zgodę na użytkowanie jej tylko do maja. Prawdą jest, że często przez ostatnie lata zatrzymywała się albo nie chciała ruszyć. Wsiadając do niej, modliliśmy się do Anioła Stróża z prośbą o bezpieczne przewiezienie. Budynek jest trzykondygnacyjny. Większość naszych podopiecznych to osoby poruszające się na wózkach lub całkowicie leżące. Winda jest więc niezbędnym urządzeniem, by mieszkańcy mogli wyjeżdżać na spacery, uczestniczyć w rehabilitacji, w zajęciach terapeutycznych oraz brać udział w życiu kulturalnym i społecznym - mówi siostra dyrektor.

W najbliższych miesiącach trzeba będzie zamontować nową windę. Jej koszt to 300 tys. zł, z czego brakuje jeszcze 100 tys. zł. Do tego dochodzą inne konieczne remonty. - Również w tym roku, ze względu na zły stan więźby, musimy naprawić dach. Na dodatek konieczne jest zamontowanie platformy dla osób niepełnosprawnych w części budynku, która nie ma połączenia umożliwiającego korzystanie z jedynej windy osobowej. Na I piętrze mieszkają osoby leżące. W razie konieczności wyjazdu do szpitala trzeba znosić je na wózku po schodach - opowiada s. Zdzisława.

Szukając wsparcia finansowego, wolontariusze i ludzie dobrej woli zorganizowali na portalu zrzutka.pl akcję Budowa windy w DPS Wejherowo. Dodatkowo pracownicy wraz z mieszkańcami wykonują kartki oraz stroiki świąteczne i okolicznościowe. Można je otrzymać w recepcji lub poprzez profil na Facebooku "DPS Wejherowo prosi o pomoc" w zamian za wsparcie-cegiełkę.

- Całe życie św. Wincentego i podejmowane przez niego inicjatywy na rzecz ubogich są świadectwem, że miłość musi być twórcza, aż do nieskończoności. Był człowiekiem jak każdy z nas. Miał jednak odwagę działania, umiał dawać i dawał przede wszystkim siebie. My również chcemy nieść pomoc bliźnim. Dziękujemy wszystkim ludziom o dobrych sercach, którzy do tej pory nas wspierali duchowo i materialnie. Ośmielamy się również prosić, o ile to możliwe, o wsparcie naszych planów. Wierzymy, że ich realizacja będzie wkładem w lepsze, sprawniejsze życie naszych podopiecznych - mówi siostra dyrektor.


Więcej o działalności Domu Pomocy Społecznej w Wejherowie w 8. numerze "Gościa Gdańskiego" na 28 lutego.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..