Kościół pw. św. Jakuba Apostoła w Kłodawie pod Gdańskiem to malownicza świątynia z I poł. XVIII w.

Zabytek znajduje się na wzgórzu nad płynącą w dole rzeką Kłodawą. Przez 22 lata posługiwał tutaj jako proboszcz ks. Bronisław Chudy. Zmarłego pod koniec stycznia kapłana pochowano 2 lutego przy kościele, jako zasłużonego dla wiernych i parafii.

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył bp Wiesław Szlachetka. W homilii hierarcha nawiązał do świątecznej Ewangelii. - Symeon i Anna rozpoznają w przyniesionym do świątyni Jezusie wypełnienie obietnic jakie otrzymali. Dlatego wielką radością napełniły się ich serca. My Bogu ufamy, że do tej ogromnej radości niezliczonej rzeszy zbawionych dołączył też ksiądz Bronisław - mówił bp Szlachetka.

Przypomniał również o genezie święta Ofiarowania Pańskiego. - W tym wydarzeniu, które ukazuje dzisiejsza Ewangelia potwierdzona zostaje prawda, że Jezus Chrystus, Boży Syn, jest rzeczywistym darem dla nas, dla naszego zbawienia. Poza Nim nie ma innego Zbawiciela. Poza Nim nie ma zbawienia. Dlatego rodzice, którzy kochają swoje dzieci troszczą się o to, by przyjęły do swego życia Jezusa, a wraz z nim światło na oświecenie serca i łaskę zbawienia. Takich właśnie rodziców miał śp. ks. Bronisław - dodał hierarcha.

Ks. Bronisław Chudy urodził się w Czermnej koło Jasła, 6 czerwca 1938 r., w rodzinie Wojciecha i Wiktorii zd. Gotfryd. Miał pięcioro rodzeństwa. Po ukończeniu szkoły podstawowej w rodzinnej miejscowości pracował na gospodarstwie u rodziców. Od czwartej klasy szkoły podstawowej służył jako ministrant do Mszy św. i jak sam napisał w życiorysie ”od tej chwili odczuwałem pragnienie: zostać księdzem”. W 1953 r. rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Jodłowej. W opinii, o którą poprosił swojego katechetę - księdza Jana Mleczko - zanotowane jest zdanie, że "uczęszczał zawsze na religię - trwał wiernie nawet wtenczas, gdy usiłowano młodzież buntować, by na religię nie chodziła". Po zdanej maturze w maju 1957 r. złożył dokumenty do seminarium duchownego w Tarnowie. Jednak z powodu braku miejsc nie został tam przyjęty. Rektor seminarium polecił mu wówczas zgłosić się do seminarium w Olsztynie lub Gdańsku. 22 października 1958 r. rozpoczął formację do kapłaństwa w Gdańskim Seminarium Duchownym. Święcenia diakonatu otrzymał 8 kwietnia 1962 r. Święcenia kapłańskie otrzymał w Bazylice Mariackiej w Gdańsku, w dniu 29 czerwca 1962 r. z rąk bp. Edmunda Nowickiego.

Jako neoprezbiter został skierowany do parafii pw. NMP Królowej Różańca Świętego w Gdańsku-Przymorzu. Następnie od 30 sierpnia 1966 r. pracował jako wikariusz w parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Nowym Dworze Gdańskim. Kolejnym dekretem został ustanowiony z dniem 1 września 1970 r. administratorem parafii pw. św. Mikołaja w Pogorzałej Wsi. Następnie, od dnia 7 września 1978 r. posługiwał w tej parafii jako proboszcz. 1 sierpnia 1991 r. biskup gdański ustanowił go proboszczem parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Kłodawie Gdańskiej.

W kłodawskiej parafii posługiwał jako proboszcz do 22 sierpnia 2013 r. Następnie, jako emeryt, ks. Bronisław zamieszkał w parafii pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Pruszczu Gdańskim, gdzie jako rezydent, posługiwał w miarę swoich możliwości. Będąc na emeryturze ks. Bronisław również odwiedzał bliską jego sercu parafię w Kłodawie, służąc tam na miarę sił, swoją pomocą i radą. O tej miłości do parafian i wspólnoty w Kłodawie wspominał żegnając swego poprzednika, ks. Zdzisław Kumor. - Proszę Was wszystkich byście pamiętali w modlitwach o Waszym proboszczu, który bardzo Was kochał i poświęcił dla Was całe swoje życie. Miał ogromne zasługi dla naszej świątyni, którą przez lata remontował i dbał o nią - mówił następca śp. ks. Bronisława.

Zmarłego pożegnał też Błażej Konkol, wójt Trąbek Wielkich, który przypomniał, że kapłan był też gorliwym katechetą i dobrym wychowawcą w kłodawskiej szkole.

Ksiądz Bronisław Chudy zmarł 29 stycznia 2022 r. w 84. roku życia i 60. roku kapłaństwa. Kapłan spoczął w grobie przy świątyni, z którą był związany przez 22 lata swego życia.