Trasy, na których wyznacza się 14 stacji, nie mogą być krótsze niż 40 km - ruszają wielkopostne, ekstremalne nabożeństwa, odmawiane indywidualnie, w skupieniu i w rytmie kroków.
Ekstremalna Droga Krzyżowa to szkoła. Trudna, bo uczy wyjścia ze strefy komfortu i zmusza do wysiłku, ciszy, refleksji nad swoim życiem. Uczestnicy EDK - niezależnie od wybranej trasy - idą małymi grupkami lub w samotności, w milczeniu, nocą i przy zmieniającej się pogodzie. Zatrzymują się przy kościołach, przydrożnych krzyżach czy kapliczkach. Potem maszerują dalej, w skupieniu kontemplując usłyszane słowa. W trakcie pokonywania trasy rozważają mękę Pańską, korzystając z przygotowanych przez organizatorów materiałów - w tym roku ich tematem jest nadzieja.
Pierwsza Ekstremalna Droga Krzyżowa powstała w 2009 r. i prowadziła z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś jest już więcej niż 600 rejonów i 1300 tras, ponad 100 tys. uczestników nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Na Pomorze inicjatywa dotarła kilka lat temu i szybko zyskała zwolenników. - W archidiecezji gdańskiej większość tras dochodzi do diecezjalnych sanktuariów czy kalwarii, np. w Wejherowie. Są też ciekawe propozycje, np. EDK Po Piasku, czyli brzegiem morza - najdłuższa z nich jest trasa Matki Bożej Bolesnej z Jastrzębiej Góry na Hel o długości 49 km. Inne trasy tworzą pętle, gdzie punkt startowy jest również końcem - informuje Piotr Ryng, lider rejonu, organizujący EDK Po Piasku.
Trasy w Archidiecezji Gdańskiej
Trasa: Po Piasku – Matki Bożej Bolesnej – 49 km
Trasy: św. Józefa – 34 km i św. Andrzeja Boboli – 41 km
Trasy: św. Józefa – 51 km i św. Szarbela – 44 km
Trasa: bł. s. Alicji Kotowskiej – 41 km
Trasa: Norbertańska – 42 km
Szczegółowe informacje i bezpłatne zapisy na EDK TUTAJ