W niedzielę 17 września abp Tadeusz Wojda odprawił uroczystą Mszę św. w parafii pw. św. Anny w Wejherowie. Liturgia była zwieńczeniem obchodów 50-lecia wspólnoty.
Świętowanie jubileuszu parafii poprzedziły tygodniowe misje, które poprowadził ks. Adam Adamski, filipin. Niedzielną liturgię pod przewodnictwem metropolity gdańskiego odprawili kapłani posługujący w archidiecezjalnym sanktuarium pasyjno-maryjnym w Wejherowie i dawni proboszczowie: o. Tyberiusz Nitkiewicz, o. Daniel Szustak, o. Robert Nikel i o. Marek Janus. Ojciec Florentyn Nowak z racji zdrowotnych łączył się duchowo z Poznania.
Podczas homilii abp Wojda odniósł się do odczytanego słowa Bożego. - Jeśli żyjemy, żyjemy dla Pana. Jeśli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana. Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, aby zapanować nad umarłymi i żywymi. To kwintesencja dzisiejszego przesłania, jakie Chrystus daje nam na ten jubileuszowy dzień i na przyszłe lata - mówił.
Hierarcha podkreślił wagę pasyjno-maryjnego sanktuarium. - To miejsce jest konfesjonałem nie tylko dla Wejherowa, ale też dla całej północy. To tu każdego dnia setki penitentów przychodzą, by prosić Chrystusa przez kapłana o rozgrzeszenie i miłosierdzie, by doświadczać wolności w Jezusie Chrystusie. Żyjemy zawsze w Nim i On za nas oddał swoje życie. Dlatego to właśnie miłość i miłosierdzie są przesłaniem tego miejsca - zaznaczył.
- To sanktuarium miłości i miłosierdzia, w którym każdy, kto będzie potrzebował wyzwolić się z grzechu i doświadczyć bliskości Jezusa Chrystusa, przyjdzie tu, uklęknie i będzie świadom tego, że Chrystus odpuszcza mu grzechy. Będzie świadom tego, że Maryja, jako ukoronowana Matka, poprowadzi do Chrystusa i pozwoli wyzwolić z grzechu i wszystkich trudności, by powstał jako nowy człowiek i w ten sposób przygotował się na ostateczne spotkanie z Chrystusem. Dziękujmy Bogu za piękne przesłanie jubileuszowe, które kieruje do nas Chrystus i korzystajmy z niego obficie, byśmy mogli budować każdego dnia naszą wiarę i zbliżać się do Jezusa i Jego Matki - zakończył metropolita gdański.