W homilii podczas Eucharystii w kościele pw. św. Judy Tadeusza w Rumi-Zagórzu hierarcha powiedział: - Zwykło się uważać, że Bóg w czasach Starego Testamentu objawiał się tylko jako sprawiedliwy, groźny, budzący trwogę i lęk. Natomiast Bóg, który objawił się w Jezusie Chrystusie, postrzegany jest wyłącznie jako miłosierny, litościwy i łagodny. Taka opinia odzwierciedla jedynie pewien stereotyp myślowy. Bóg zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu to ten sam Bóg - Bóg miłosierny i zarazem sprawiedliwy, łagodny i groźny, przyjazny i budzący lęk. I dokładnie tak objawia się w Jezusie Chrystusie.

Następnie bp Szlachetka skomentował odczytany fragment Ewangelii według św. Mateusza. - Co to znaczy być cichym i pokornego serca? Cichy to nie ten, kto nic nie mówi albo mówi szeptem. Ale cichy to ten, kto wie, kiedy ma mówić, a kiedy milczeć. Natomiast być "pokornego serca" to być wolnym od pychy. Pokora oznacza najpierw świadomość, że jestem zależny od Boga, bez względu na to, kim jestem i co posiadam. Bo nikt z nas nie stworzył siebie sam i nikt z nas sam siebie nie zbawi. Pokora to umiejętność dostrzegania nie tylko swoich braków, słabości, ale też tego, co jest we mnie dobre, wartościowe i wielkie - tłumaczył.

- Być cichym i pokornego serca to mieć świadomość, że bez Bożego miłosierdzia nie znajdę ukojenia dla swojej duszy, dla swojego niespokojnego serca. Doświadczyła tego w całej głębi św. s. Faustyna, którą Pan Jezus wybrał na Sekretarkę Bożego Miłosierdzia - zakończył kaznodzieja.

Poświęcone podczas uroczystości placówki działają w Rumi przy ul. ks. Lucjana Gierosa 8A zaledwie od 1 października. Środowiskowy Dom Samopomocy, będący ośrodkiem dziennego pobytu dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i chorobami psychicznymi, oferuje miejsca dla 20 uczestników, natomiast Klub Senior+ dysponuje 30 miejscami dla osób powyżej 60. roku życia. W ramach placówki funkcjonuje także od wielu lat Warsztat Terapii Zajęciowej dla 25 osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.