W homilii biskup pomocniczy nawiązał do przeżywanej w Kościele 7 stycznia Niedzieli Chrztu Pańskiego - Jezus, poprzez chrzest, wchodzi w nasze ludzkie doły i ciemności, po to, żeby wydobyć nas na powierzchnię. Pomaga nam, abyśmy nie żyli jak jaskiniowcy, tylko jak dzieci Boże. To piękny obraz chrztu, który daje nam Pan, Chrystus - powiedział bp Przyborek.

Zaznaczył, że podczas chrztu woda obmywa nas z grzechu pierworodnego i gładzi wszystkie osobiste grzechy. - Chrzest daje nam łaskę czystej, białej szaty, którą otrzymujemy po tym sakramencie. Pan Bóg poprzez chrzest włącza nas do wspólnoty Kościoła, w której daje nam chleb, czyli Eucharystię. Poprzez Komunię św., karmi nas i nieustannie wspiera. Woda nie tylko obmywa nas, ale symbolizuje wsparcie, które daje nam Bóg, kiedy jesteśmy zmęczeni. Jest naszą otuchą, nieustannie nas wspiera i pomaga w drodze - podkreślił hierarcha.

Zwrócił uwagę, że chrzest otrzymujemy raz w życiu, po to, żeby ten sakrament nam towarzyszył. - Nigdy nie przestaniemy być Dziećmi Bożymi, nawet jeśli o Bogu zapomnimy, to On nigdy o nas nie zapomni. To cudowna obietnica. By nieustannie doświadczać Bożej obecności, trzeba po prostu zaufać Bogu, rzucić się w Jego ramiona - tak, jak małe dziecko rzuca się w ramiona mamy - i poczuć, że on jest naszym umiłowanym Ojcem - zakończył bp Piotr.

Po Mszy św. wierni zostali zaproszeni na dalsze świętowanie do parafialnej salki. W programie była integracja, wspólne śpiewanie kolęd, konferencja i uwielbienie.