Przewodniczący KEP już od kilku lat regularnie bywa na wydarzeniu. Wieczorem 28 listopada obejrzał spektakl pt. "Nie wolno", przygotowany przez młody zespół aktorski - teatr Kropka Po Prostu z Lublina. Licealiści opowiedzieli w nietypowy sposób historię błogosławionej rodziny Ulmów, wskazując na rozterki i przemyślenia, które towarzyszą człowiekowi podejmującemu trudną, heroiczną decyzję. Widowisko łączyło w sobie klasyczną formę sceniczną z dialogami, ale też musical z partiami solowymi aktorów i tańcem.

Po przedstawieniu metropolita gdański skomentował to, co przygotowali młodzi z Lublina. - To był naprawdę niesamowity spektakl - taki, który zostaje z człowiekiem na długo. Muszę powiedzieć, że zmierzyć się z takim tematem to ogromne wyzwanie. Ta historia jest trudna, bolesna, ale jednocześnie daje do myślenia - jak w środku wojennego piekła można było zachować człowieczeństwo i stanąć po stronie prawdy. Rodzina Ulmów - Józef i jego żona - to przykład najwyższego wymiaru miłości, takiej bez granic, gotowej na największe poświęcenia. Oni wiedzieli, że za ukrywanie Żydów grozi śmierć, a mimo to podjęli ryzyko i zapłacili najwyższą cenę. To było coś więcej niż zwykłe bohaterstwo. To życie Ewangelią w najbardziej radykalnym wydaniu. Myślę, że każdy, kto oglądał ten spektakl, mógł poczuć ten ciężar, ale też piękno tego gestu - mówił abp Wojda.

Podsumował też samo wydarzenie, jakim jest już 9. edycja gdyńskiej Kurtyny. - Przegląd teatrów amatorskich to coś naprawdę wyjątkowego. Każdy spektakl jest inny, każdy wnosi coś nowego, ale wszystkie mają w sobie ten wspólny mianownik - poruszają ważne tematy i skłaniają do refleksji. Czasem są zabawne, jak "Igraszki z diabłem" w zeszłym roku, czasem wzruszające, jak spektakl o aborcji dwa lata temu. Ale wszystkie mają w sobie głębię i prawdę, która zostaje z widzem na długo. To niesamowite, że występują tu amatorzy - ludzie, którzy wkładają w to serce, czas i ogrom pracy. I widać, jak bardzo zależy im na tym, żeby ich spektakle poruszyły widzów. Myślę, że takie wydarzenia są dziś szczególnie potrzebne. W świecie pełnym chaosu i powierzchowności takie chwile prawdziwej refleksji są na wagę złota. Dlatego dobrze, że ten przegląd istnieje i że się rozwija. Już 9. edycja za nami, a zapowiedzi na 10. tylko napawają optymizmem - podkreślił przewodniczący KEP.

IX Przegląd Teatrów Amatorskich im. Marka Hermanna "Kurtyna" 2024 zakończy w sobotę o godz. 15 wielka gala finałowa, która zostanie zaprezentowana w kościele pw. Chrystusa Króla w Gdyni-Małym Kacku. Wstęp wolny.