Setki ludzi wzięły udział w wyjątkowym wydarzeniu "Sto lat, Jezu!", które 29 grudnia wypełniło gdańskie Brętowo modlitwą, śpiewem i wspólnym świętowaniem. Organizatorzy zadbali o atmosferę pełną radości i głębokiej refleksji nad sensem Bożego Narodzenia i święta Świętej Rodziny.
Już od godz. 14 dolny kościół parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy rozbrzmiewał śpiewem i modlitwą. Popołudniowe spotkanie rozpoczęło uwielbienie prowadzone przez ks. Marcina Sprengla i zespół muzyczny z parafii św. Krzysztofa w Gdańsku. Wcześniej wierni wysłuchali pełnej zadumy nad Świętą Rodziną i kondycją współczesnych rodzin konferencji ks. Krzysztofa Ławrukajtisa, miejscowego proboszcza.
Kapłan przypomniał uczestnikom o zadaniach życiowych osób Świętej Rodziny, ale też o małżeństwie. - Nasze spotkanie jest po to, aby wielbić Chrystusa i przyjąć Go do swojego serca i do naszych rodzin. Chcemy, by każdy uczestnik tego wydarzenia uświadomił sobie, że Boże Narodzenie to nie tylko czas prezentów i choinek, ale przede wszystkim okazja do zatrzymania się i zastanowienia nad sensem swojej wiary, wiary w rodzinie, w tej podstawowej wspólnocie. Jezus, który przyszedł na świat, chce być obecny w naszej rodzinnej codzienności, ale musimy otworzyć dla Niego nasze serca - mówił proboszcz.
Sto lat, Jezu! Piknik
O godz. 15.30 uczestnicy przenieśli się na plac przed kościołem. Przygotowano tam żywą szopkę z alpakami i owcami. Była też Święta Rodzina. Przy ogniskach można było rodzinnie upiec kiełbaski. Natomiast w górnym kościele można było zrobić sobie zdjęcie wśród świątecznych iluminacji ze Świętym Mikołajem. Były też przysmaki - zimowa herbata, ciasta i popcorn. Był też koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołu D.O.M. Występ spotkał się z ogromnym entuzjazmem zgromadzonych, a wspólny śpiew stworzył niezapomnianą atmosferę wspólnoty.
Marta, jedna z uczestniczek, wzięła udział w spotkaniu modlitewnym z cyklu "Sto lat, Jezu!" już po raz kolejny. - Każde z tych spotkań wnosi coś nowego do mojego duchowego życia. To niezwykłe doświadczenie miłości Boga i Jego działania w moim życiu. W tym roku było to wyjątkowo rodzinne spotkanie i cieszę się, że ukazano tutaj wartości jakie niesie ze sobą bycie w rodzinie, we wspólnocie, którą wielu z nas tworzy codziennie. Ważne, żeby w niej było też miejsce dla Pana Boga. Dzięki Niemu nie muszę walczyć z tym, co przynosi życie, ale mogę z ufnością przyjąć to, co On mi daje. To doświadczenie daje mi siłę na co dzień - mówi Marta.
Podczas wydarzenia prowadzono zbiórkę na organizację czerwcowej ewangelizacji towarzyszącej Marszowi i Festiwalowi dla Życia. Organizatorzy podkreślali, że każda ofiarowana złotówka wspiera dalsze szerzenie radosnego przesłania Ewangelii. - Myślę, że udało się stworzyć przestrzeń radości, rodzinnej atmosfery i niezapomnianych chwil w duchu chrześcijańskich wartości. Poprzez takie spotkania pragniemy inspirować do budowania głębszej relacji z Bogiem oraz z innymi ludźmi - powiedział Przemysław Kurkowski, współorganizator Festiwalu dla Życia.
Wydarzenie "Sto lat, Jezu!" po raz pierwszy odbyło się w 2014 roku. Wtedy zostało przygotowane przez kleryków GSD i środowisko Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.