Msza św., uroczysty przemarsz ulicami miasta, koncert kolęd i ostatnie bicie jubileuszowej monety 800-lecia - tak wyglądał 11. Orszak Trzech Króli w Rumi.
Rumski Orszak Trzech Króli organizowany jest od 2014 r. przez Fundację "Słowo", przy współpracy z parafiami, Urzędem Miejskim i Starostwem Powiatowym. Rumia liczy pięć parafii, a przemarsz co roku rozpoczyna się w innej. Miejsce zakończenia jest niezmienne - rondo św. Jana Pawła II. Pierwszy orszak wyruszył z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych, w tym roku wierni przemierzali tę samą trasę.
Po uroczystej Eucharystii kolumna złożona z kilku tysięcy osób uformowała się i z kolędowym śpiewem na ustach przeszła ulicami Dąbrowskiego i Starowiejską. Pochód prowadziła gwiazda niesiona przez działaczy Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, za nią szli giermkowie i rycerze, następnie Trzej Królowie. W wydarzeniu licznie wzięły udział całe rodziny. Nie sposób nie wspomnieć o rumskich szkołach, których uczniowie z tarczami, w kolorowych przebraniach, zasilili orszak.
Z okazji obchodzonego przez miasto jubileuszu organizatorzy, wraz ze Społecznym Komitetem Obchodów 800-lecia Rumi, już w zeszłym roku przygotowali specjalne atrakcje - nieodłącznym elementem orszaku stali się książę Świętopełk, który nadał tereny rumskie opactwu cystersów oliwskich w 1224 r., oraz św. Barbara, związana z Rumią za sprawą legendy. Podczas zeszłorocznego orszaku zainaugurowane zostało również bicie pamiątkowej monety 800-lecia, po roku wybito ostatnią monetę, zamykając tym samym inicjatywę.
Na zakończenie świętowania odbyły się pokłon Trzech Króli Dzieciątku, koncert i wspólne kolędowanie oraz poczęstunek na placu przy rumskim MOSiR.