W kwietniu Letnica oddaje hołd Antoniemu Michnie - przedwojennemu dyrektorowi miejscowej szkoły, budowniczemu kościoła pw. św. Anny oraz wybitnemu działaczowi Polonii gdańskiej.
W tym roku przypada 85. rocznica męczeńskiej śmierci Antoniego Michny - nauczyciela, patrioty i budowniczego kościoła pw. św. Anny w gdańskiej Letnicy, poświęconego w 1933 roku. W uznaniu jego zaangażowania społecznego i religijnego został w 1935 roku odznaczony medalem Pro Ecclesia et Pontifice. Po wybuchu wojny we wrześniu 1939 roku trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof, gdzie zginął 14 kwietnia 1940 roku. Spoczywa na cmentarzu w Gdańsku-Zaspie.
Letnicka parafia pw. świętych Anny i Joachima uczciła rocznicę jego śmierci w sposób wyjątkowy - Mszą św. i modlitwą przy grobie. Kolejnym punktem obchodów była sesja popularnonaukowa "Polacy w międzywojennym Gdańsku w świetle życia Antoniego Michny". Wśród prelegentów znaleźli się: Piotr Mazurek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Gdańska, Elżbieta Grot, była kierowniczka działu naukowego Muzeum Stutthof, ks. Zbigniew Drzał, proboszcz parafii w Letnicy oraz Karolina Masłowska z Instytutu Pamięci Narodowej.
Karolina Masłowska z Instytutu Pamięci Narodowej - fragment prelekcji.K. Masłowska w swojej prelekcji przedstawiła szeroki kontekst działalności Michny, ukazując go jako jedną z kluczowych postaci Polonii gdańskiej. - Po I wojnie światowej Gdańsk stał się Wolnym Miastem - tworem politycznym powołanym na mocy traktatu wersalskiego. Choć formalnie niezależne, miasto było polem rywalizacji między Niemcami a Polakami. To tu rodziły się dramaty, konflikty i wybitne postaci, jak Antoni Michna - nauczyciel, działacz, symbol trudu polskości w nieprzyjaznym otoczeniu – mówiła.
Michna kandydował do parlamentu Wolnego Miasta, kierował polską szkołą w Letnicy, działał w Macierzy Szkolnej i publikował teksty o edukacji oraz religii. W czasach narastającego konfliktu między lokalnymi działaczami a środowiskiem wspieranym przez Warszawę, opowiedział się po stronie „gminy polskiej”, co wiązało się z utratą funkcji i trudną walką o swoje dobre imię. - Pomimo przeszkód kontynuował pracę dla polskiego szkolnictwa, a jego aktywność wpisała się w szerszy kontekst walki o obecność i tożsamość Polaków w Gdańsku - dodała prelegentka.
Ks. Zbigniew Drzał o Antonim Michnie.Wykład ukazał także szerszy obraz życia Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku - rolę kolei, portu, poczty, kościoła oraz złożoną sytuację polityczną. W tym kontekście postać Antoniego Michny staje się symbolem wierności wartościom, niezłomności i społecznego zaangażowania. - Antoni Michna był od zarania swojego działania zdeterminowany, żeby walczyć o Polskę, tu na Pomorzu - mówi ks. Z. Drzał.
- Czy Antoni Michna był liderem odpowiedzialności świeckich za Kościół? Zdecydowanie tak - i to w pełnym, podwójnym wymiarze. Z jednej strony chodziło o zaangażowanie w życie wspólnoty Kościoła od środka, z drugiej - o odpowiedzialność za obecność Kościoła w świecie: w przestrzeni społecznej, politycznej, ekonomicznej. To bardzo współczesne spojrzenie, które pokazuje, że wartości, którymi kierował się Michna, są dziś nie tylko aktualne, ale wręcz niezbędne - uniwersalne, a przy tym głęboko zakorzenione w polskim kontekście - dodaje proboszcz.
Ostatni punkt obchodów obędzie się w niedzielę 27 kwietnia o godz. 11, iedy to sprawowana będzie Msza św. z poświęceniem i odsłonięciem tablicy pamiątkowej ku czci Nauczyciela z Letnicy.