Archidiecezja gdańska przeżywała w niedzielę 12 października jubileusz duchowości maryjnej. W archikatedrze oliwskiej spotkali się czciciele Maryi z różnych wspólnot i ruchów, dla których modlitwa, zawierzenie i życie w duchu Maryi stanowią serce wiary.
Centralnym punktem uroczystości była Msza św. pod przewodnictwem biskupa Piotra Przyborka. Jego homilia stała się przejmującym świadectwem o tym, czym jest prawdziwa maryjność. Na początku swoich rozważań biskup Piotr przywołał ewangeliczną scenę uzdrowienia dziesięciu trędowatych, z których tylko jeden wrócił, by podziękować. - Myślę, że nasza obecność tutaj w czasie jubileuszu ruchów maryjnych jest właśnie takim powrotem do Pana, padnięciem u Jego stóp, wychwalaniem Go i dziękowaniem - mówił kaznodzieja. Wskazał, że duchowość maryjna jest nieustannym dziękczynieniem za dar Matki Najświętszej. - Pan Jezus niejako podzielił się z nami tym, co miał najpiękniejsze i najcenniejsze. A my, obdarowani tą łaską, nieraz zachowujemy się jak tamtych dziewięciu, którzy nie wrócili. Myślimy: ”To przecież Matka Boża, należy nam się”. Tymczasem wszystko jest łaską - przypomniał.
Jubileusz duchowości maryjnej - wejścieW centrum homilii pasterz postawił obraz ”transparentności” Maryi, czyli jej całkowitej przejrzystości wobec Boga. Przytoczył osobiste wspomnienie z Apelu Jasnogórskiego sprzed lat, gdy uczestnicy i organista nie mogli się porozumieć w melodii. - Jedni śpiewali swoje, drugi grał swoje - i tak mi się to skojarzyło z wolą Bożą. Człowiek często ma swoje przekonanie: ”Panie Boże, musi być tak, bo inaczej będzie źle”. A Pan Bóg przychodzi delikatnie, w lekkim powiewie, by mnie pobłogosławić i przemienić - zauważył. Na tym tle ukazał postawę Maryi. - W życiu Matki Najświętszej widzimy całkowitą otwartość na Boga, pełną przejrzystość. Ona pozwala, by Pan Bóg patrzył w Jej serce, a Ona nie boi się spojrzeć w Jego oczy - mówił.
Kaznodzieja nazwał tę postawę transparentnością wiary i porównał ją do przechodzącego przez pryzmat światła, które nie zatrzymuje się, lecz rozprasza i oświeca innych. - Tak żył św. Jan Paweł II - dodał. - Kto go spotkał, ten widział, że Boża miłość przenika jego spojrzenie, jego słowa, jego postawę. On pozwalał, by łaska Boga przechodziła przez niego i docierała do ludzi. Nie chodzi o to, by wszystko rozumieć i mieć poukładane, ale by pozwolić, aby Bóg przenikał człowieka - by bez lęku patrzeć Mu w oczy, słuchać Jego głosu i iść tam, dokąd prowadzi - nauczał.
Jubileusz Duchowości Maryjnej - fragment homiliiDruga część homilii nawiązywała do słów Maryi z Kany Galilejskiej: ”Uczyńcie wszystko, cokolwiek Jezus wam powie”. - To ostatnie słowa Maryi zapisane w Ewangelii. I są to słowa, które wciąż do nas wracają - mówił pasterz. Podkreślił, że prawdziwa duchowość maryjna nie kończy się na modlitwie, ale prowadzi do czynu - do wypełniania woli Boga tu i teraz. - Nie wystarczy, że kiedyś usłyszałem Jezusa i poszedłem za Nim. Trzeba słuchać Go dziś, każdego dnia. Bo może dziś chce powiedzieć mi coś więcej, może chce mnie posłać do kogoś konkretnego - wyjaśniał.
Biskup Piotr przywołał również postać bogatego młodzieńca, który znał przykazania, ale nie usłyszał ostatniego słowa Jezusa: ”Zostaw wszystko i pójdź za Mną”. - Zatrzymał się w połowie drogi. Maryjne wezwanie - podkreślił kaznodzieja - jest aktualne dziś, w tej chwili. - To teraz mamy słuchać i czynić. Bo to, co czynimy teraz, przygotowuje nas na godzinę śmierci - wskazał.
Homilia zakończyła się odniesieniem do słów św. Pawła: ”Bóg wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy przed Jego obliczem byli święci i nieskalani w miłości”. Biskup podsumował: ”Kiedy słuchamy słów Maryi i czynimy wszystko, co mówi Jezus, nasze teraz staje się błogosławione. To właśnie ten moment przemienia rzeczywistość.” I dodał z nadzieją. - Na szczęście mamy Matkę Najświętszą i świętych, którzy pokazują nam drogę. W wieczności Boże spojrzenie przeniknie nasze spojrzenie, Boże serce przeniknie nasze serce - a Bóg w swojej miłości będzie nas nieustannie obdarowywał - dodał.
Jubileusz duchowości maryjnej - podziękowanieJubileusz duchowości maryjnej w archidiecezji gdańskiej stał się nie tylko świętem wspólnot i ruchów, ale także świadectwem, że maryjność to nie emocja, lecz postawa serca – wdzięczność, słuchanie i pełnienie woli Boga w codzienności. - Maryja jest przezroczysta dla Boga - przypomniał bp Piotr Przyborek.