Szczęściarze i pechowcy

Ks. Sławomir Czalej

|

GOŚĆ GDAŃSKI 27/2012

publikacja 05.07.2012 00:00

Ostatni tekst z tej serii ukazał się w gdańskim GN dwa tygodnie temu. Przypomnijmy, że rozpoczęliśmy go we wrześniu ub. roku. Przez ten czas opisaliśmy aż 43 nowe wspólnoty parafialne.

Szczęściarze i pechowcy Miłośnik ikon z gitarą basową? To możliwe tylko w Rumi, gdzie proboszczem jest ks. Andrzej Gierczak ks. Sławomir Czalej 

Określenie „nowe” może być jednak w tym przypadku mylące. Wśród odwiedzanych przez nas były bowiem świątynie, które zostały zbudowane bardzo szybko, jak kościół w Ełganowie, który powstał w rok. Były też, niestety, kościoły, które mają swoistego pecha, jak kościół parafialny pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Gdańsku-Brętowie. Ten, jak pamiętamy, musiał być odbudowywany po pożarze, który strawił dach świątyni 1999 roku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.