Jak jedna rodzina

Daria Kaszubowska

|

GOŚĆ GDAŃSKI 28/2012

publikacja 12.07.2012 00:00

– Jestem tutaj już po raz siódmy. Co mnie przyciąga? Ludzie. Przyjaźnię się z nimi od lat. Ta impreza daje nam niezapomniane wzruszenia – przekonuje Aleksandra Abramowicz, wolontariuszka.

Atmosfera była cudowna – ludzie niepełnosprawni i zdrowi traktowali się jak rodzina Atmosfera była cudowna – ludzie niepełnosprawni i zdrowi traktowali się jak rodzina
Daria Kaszubowska

Kiedy przekracza się próg sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 2 w Żukowie, zaskoczenie na chwilę zatrzymuje w drzwiach. To inny świat! Świat, w którym wszyscy są jedną rodziną, odnoszą się do siebie życzliwie, traktują z szacunkiem. Na sali jest 90 osób, ludzie z całej Polski, niepełnosprawni fizycznie i psychicznie oraz zdrowi, seniorzy, dorośli i dzieci. Uśmiechnięci i zadowoleni.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.