Przedstawiciele różnych wspólnot religijnych na Pomorzu dowiedli: pokój jest możliwy.
Międzyreligijna debata na temat poszanowania życia
Jan Hlebowicz
Uczyńmy z tego dnia zapowiedź świata żyjącego w pokoju. Oby spłynął na nas pokój i przepełnił nasze serca – mówił w Asyżu 27 października 1986 r. Jan Paweł II. Słowa Ojca Świętego wzięli sobie do serca organizatorzy spotkania ekumenicznego „Asyż w Gdańsku”, odbywającego się od siedmiu lat.
Być jak św. Franciszek
– Inspiracją było życie św. Franciszka, a pomysł zrodził się w 2006 roku z miłości do Jana Pawła II – przypomina początki gdańskiej inicjatywy jej twórca Janusz Karc. – Należy zagospodarowywać jak najwięcej z dziedzictwa, które nam pozostawił – mówi. Spod Zielonej Bramy, o godzinie 12.30, ruszył Marsz Cywilizacji Miłości. Jego uczestnicy – katolicy, prawosławni, ewangelicy, żydzi i muzułmanie, mijając ludzi spacerujących w niedzielne popołudnie najbardziej reprezentacyjną z gdańskich ulic, Długą, zmierzali do franciszkańskiego kościoła Świętej Trójcy. Kilkoro z nich niosło transparenty z hasłem „Modlitwa o pokój”. Po przyjściu do klasztoru, pod symbolicznym namiotem, wyznawcy różnych religii spotkali się na modlitwie. – Skupmy się na słowie: „dobro”. Tak jak św. Franciszek, który kiedyś wyruszył bez oręża, by zdobywać świat. Dzisiaj my, idąc za tym przykładem, obdarzajmy świat pokojem – mówił franciszkanin o. Tomasz Jank.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.