Tym, co imion nie mają na grobie

Dariusz Olejniczak

|

Gość Gdański 45/2012

publikacja 08.11.2012 00:00

Modlitwa na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy była okazją do spotkania i wspólnej zadumy przedstawicieli kilkunastu wyznań obecnych w Gdańsku. Jak co roku w dniu Wszystkich Świętych uczczono pamięć pokoleń, które budowały swoje miasto bez względu na narodowość, język i wyznanie.

Ks. Bartłomiej Stark, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Gdańsku, zapalił symboliczny znicz na płycie pomnika Cmentarza Nieistniejących Cmentarzy Ks. Bartłomiej Stark, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Gdańsku, zapalił symboliczny znicz na płycie pomnika Cmentarza Nieistniejących Cmentarzy
Dariusz Olejniczak

Spotykamy się na cmentarzu mającym symbolizować groby dawnych gdańszczan, które zostały zniszczone przez ludzi i przez ludzi zapomniane – mówił do zgromadzonych Paweł Adamowicz, prezydent miasta. – Ten cmentarz ma też symbolizować pamięć współczesnych o tych z górą 40 pokoleniach, które rodziły się tutaj, żyły, rozwijały i umierały. Chcemy okazać im nasz szacunek za to, co zrobiły dla miasta. Traktujemy Gdańsk jako wspólnotę pokoleń bez względu na to, jakimi językami ci ludzie się modlili, bo Gdańsk zawsze był miastem wielonarodowym i wielokulturowym. Demonstrując naszą pamięć, chcemy ją pokazać i zaszczepić młodemu pokoleniu, aby odnosiło się ono z szacunkiem i otwartością do ludzi innych wyznań i narodowości. Chcemy, by to było cechą tożsamości w dzisiejszym i przyszłym Gdańsku.

Modlitwa o opiekę

W spotkaniu modlitewnym wzięli udział przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego, parafii ewangelicko-augsburskiej, greckokatolickiej, Kościoła polskokatolickiego, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej, Kościoła Chrześcijan Baptystów, Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego oraz prawosławnej parafii katedralnej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.