Ocaleni wykluczeni

Gość Gdański 47/2012

publikacja 22.11.2012 00:00

Życie Marka przebiegało dwutorowo – sprzed komputera na imprezę, z imprezy do komputera. Jak sam mówi, miał alergię na naukę.

 Uczestnicy projektu nabierają pewności siebie. Na ich twarzach częściej gości uśmiech Uczestnicy projektu nabierają pewności siebie. Na ich twarzach częściej gości uśmiech
caritas archidiecezji gdańskiej

Hani też nie szło w szkole. Była w piątym miesiącu ciąży. Toksyczny związek, w którym tkwiła od dłuższego czasu, sprawił, że czuła się poraniona – fizycznie i psychicznie. Piotrek potrafił tygodniami nie wychodzić z domu. Tworzył w głowie swój własny świat. Bał się ludzi. Daria chciała w końcu zacząć być sobą. W środowisku, w którym się obracała, musiała udawać kogoś, kim nie była. Zapomniała, czym jest uśmiech. U Michała stwierdzono schizofrenię. Trafił do psychiatry. Próbował normalnie funkcjonować. Nie dawał rady. Każde drobne potknięcie w jego przypadku urastało do rangi klęski. Nikt z nich nie miał stałej pracy.

Kim chciałbym zostać?

– Od dawna nie chodziłem do szkoły. Opieprzałem się. Mama powiedziała mi, żebym w końcu ruszył tyłek i zmienił coś w swoim życiu – mówi Marek. Część z własnej woli, inni za namową rodziny zdecydowali się wziąć udział w innowacyjnym projekcie „Druga Szansa”, organizowanym od 2010 roku przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej. Mogą zgłaszać się do niego młodzi ludzie w wieku od 18 do 25 lat, którzy ukończyli edukację na poziomie podstawowym.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.