Harcerstwo to nie tylko bieganie w krótkich spodenkach i śpiewanie przy ognisku. – To przede wszystkim przygotowanie do dorosłości i nauka odpowiedzialności – przekonuje diecezjalny duszpasterz harcerzy ks. hm. Robert Mogiełka.
Harcerze archidiecezji gdańskiej na szlaku
archiwum ks. hm. Roberta Mogiełki
Duszpasterstwo Harcerek i Harcerzy istnieje na naszym terenie od 1981 r. Powołał je ks. biskup Lech Kaczmarek na prośbę środowiska harcerskiego, związanego z kręgami instruktorów harcerskich im. Andrzeja Małkowskiego. Od początku nawiązuje ono do przedwojennych tradycji wychowania w duchu służby Bogu i Polsce. Dziś duszpasterstwo obejmuje swoim działaniem ok. 4000 młodych ludzi skupionych w różnych organizacjach harcerskich.
Żyć wedle zasad
– Działalność duszpasterzy i kapelanów harcerskich przebiega nieco inaczej niż działania duszpasterzy w innych wspólnotach – mówi ks. Robert Mogiełka. – My staramy się wychodzić z pracą wychowawczą do młodzieży. Łączymy posługę kapłańską i służbę instruktorską. Nasza kapłańska posługa to współuczestniczenie w działaniach harcerskich. Wyrosłem z harcerstwa i chcąc być dobrym duszpasterzem i instruktorem, nie mogę żyć w oderwaniu od harcerskich zasad. Dlatego jestem abstynentem, nie palę, przestrzegam przyrzeczenia. Nie jestem instruktorem ex cathedra, ale jestem jednym z nich i dzielę z nimi ich harcerską codzienność Duszpasterzy zaangażowanych w harcerstwo jest w archidiecezji gdańskiej kilku. Wsród nich, obok ks. Mogiełki, są m.in.: ks. pwd. Dariusz Skrzypkowski – kapelan Okręgu Pomorskiego ZHR, ks. hm. Jerzy Skiba – kapelan Chorągwi Gdańskiej ZHP, ks. Krzysztof Krać-Borowski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.