Z Krzyżem po plaży

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 26.02.2013 02:35

– Chcemy złożyć w dłonie Boga wszystkie wydarzenia naszego życia, aby nadał on im głęboki, zbawczy sens – mówił prowadzący nabożeństwo ks. Zbigniew Zieliński, archidiecezjalny duszpasterz Kościelnej Służby Mężczyzn.

Mimo niesprzyjających warunków wszyscy uczestnicy nabożeństwa trwali w głębokim skupieniu Mimo niesprzyjających warunków wszyscy uczestnicy nabożeństwa trwali w głębokim skupieniu
ks. Rafał Starkowicz

Około 200 mężczyzn z Semper Fidelis uczestniczyło w sobotę, 23 lutego w nietypowej Drodze Krzyżowej. Rozpoczęła się ona na pętli autobusowej przy ul. Dickmana w Gdyni. Uczestnicy podejmowali nie tylko wysiłek duchowy. Do przebycia mieli bowiem kilkukilometrową trasę prowadzącą brzegiem morza, aby modlitewne spotkanie zakończyć Eucharystią w kościele MB Licheńskiej w Gdyni-Babich Dołach. Niektórzy z członków Semper Fidelis na modlitwę przybyli ze swymi rodzinami.

Droga krzyżowa na plaży ma swoją długą tradycję i jest dla panów z Kościelnej Służby Mężczyzn nieodłącznym elementem duchowego przygotowania do uroczystości wielkanocnych. Wraz ze Mszą św. trwa zwykle ponad 4 godziny.

– Służba w Semper Fidelis to dla nas wielki zaszczyt, przyjemność, ale i krzyż, który musimy znosić. Zdecydowana większość ten krzyż przyjmuje. Ten krzyż to droga do uświęcenia – mówi p. Antoni z parafii MB Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka w Gdyni.