Ruszyły matury!

Jan Hlebowicz

publikacja 07.05.2013 19:44

Ponad 365 tys. maturzystów przystąpiło 7 maja o godz. 9.00 do obowiązkowego pisemnego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym.

Ruszyły matury! - Trzymajcie za nas kciuki - prosili tegoroczni maturzyści Jan Hlebowicz /GN

W jednym z tematów maturzyści mieli wypowiedzieć się o roli autorytetu w społeczeństwie na podstawie fragmentu rozmowy Cezarego Baryki z Gajowcem z "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego. Maturzyści, którzy wybrali drugi z tematów, musieli porównać obraz przeszłości w opowiadaniu Elizy Orzeszkowej "Gloria victis" i w wierszu "Mazowsze" Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.

Paweł: - Śmieszna sprawa. Jedynymi lekturami, które wczoraj przejrzałem były "Potop" i właśnie "Gloria victis". Miałem wielkie szczęście!

Michał: - Matura nie była trudna, ale jako że za dobrze przygotowany nie byłem, musiałem nieco porzeźbić. Wiersz Baczyńskiego wydał się całkiem przyjemny, a "Glorię victis" też nieźle znałem.

Kaja: - Poszło mi względnie dobrze. Ucieszyłam się z "Przedwiośnia", bo czułam, że będzie i sobie wcześniej powtórzyłam.

Marcin: - Ja wziąłem "Przedwiośnie". Niepewnie czuję się w interpretacji wierszy.

Maks: - Matura była zjadliwa. Nastawiałem się na coś gorszego. Wybrałem "Przedwiośnie".

Kamila: - Beznadziejnie trudna była ta matura! Wybrałam "Przedwiośnie". Z wierszami za bardzo sobie nie radzę.

Maciej: - Czuję, że egzamin poszedł raczej dobrze. "Przedwiośnie" to jedna z dwóch lektur, które przeczytałem w liceum. Dlatego długo nie zastanawiałem się nad wyborem.

Przemek: - Nie potrafię analizować wierszy. Proza jest znacznie łatwiejsza. Dlatego "Przedwiośnie".

Rozwiązujący test musieli także odpowiedzieć na pytania do zamieszczonego w arkuszu tekstu popularnonaukowego o wszechświecie pt. " Świat w 44 zerach" autorstwa Tomasza Rożka, szefa działu naukowego "Gościa Niedzielnego".

Paweł: - Tekst Rożka był całkiem przyjemny. Kilka pytań sprawiło pewne trudności, ale niewielkie.

Ania: - Czytanie ze zrozumieniem było trudne. Za bardzo naukowe. 

Kaja: - Tekst Tomasza Rożka sprawił mi kłopot. Zdziwiły mnie pytania o zabiegi językowe, więc trochę zmyślałam.