Morze atrakcji

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 23/2013

publikacja 06.06.2013 00:00

– Nie ma lepszej inwestycji w przyszłość, niż inwestycja w dzieci – uważa ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej.

 Wata cukrowa cieszyła się największym powodzeniem... Wata cukrowa cieszyła się największym powodzeniem...
zdjęcia Jan Hlebowicz

Blisko 500 dzieci z całego województwa pomorskiego 1 czerwca o 11.00 przepłynęło katamaranem z Gdańska do Sopotu. Statek przybił do molo, gdzie na najmłodszych czekał prezydent Jacek Karnowski. Następnie kolorowy pochód przy akompaniamencie bębnów przemaszerował na teren Sopockich Kortów Tenisowych. Tam do 15.00 miał miejsce wyjątkowy piknik. Ponad 1000 dzieci uczyło się tańca, gry w tenisa, brało udział w konkursach oraz spotkało się z mistrzem surfingu.. Nad organizacją festynu czuwali wolontariusze Caritas. – Zabawa integruje. Dzieci musiały wspólnie wykonywać pewne zadania, często potrzebowały pomocy drugiej osoby, nawzajem sobie kibicowały – opowiada Oliwa Saluk, wolontariuszka. Wśród atrakcji były także przejażdżki na quadach i motorach żużlowych, zabawa w dmuchanym zamku-zjeżdżalni, pokaz tańca breakdance oraz jazda na koniu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.