"Anakonda" znowu w akcji

Agnieszka Lesiecka

publikacja 04.07.2013 19:00

3 lipca śmigłowiec Marynarki Wojennej "Anakonda" przeprowadził akcję ratowniczą na Bałtyku. Pomocy potrzebował pasażer promu Stena Vision.

"Anakonda" znowu w akcji W ciągu ostatnich dwóch dekad lotnicy morscy uczestniczyli w 531 akcjach ratowniczych, udzielając pomocy 277 osobom Agnieszka Lesiecka

Przed 14.00 Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni poinformowało służby ratownicze Marynarki Wojennej, że pasażer promu płynącego z Karlskrony do Gdyni potrzebuje pomocy. Mężczyzna doznał urazu głowy. Lekarz pokładowy uznał, że pasażera trzeba bezzwłocznie hospitalizować.

O 14.07 z lotniska w Gdyni-Babich Dołach wystartował śmigłowiec ratowniczy "Anakonda", który po trzydziestu minutach lotu gotowy był do podjęcia chorego. Akcję przeprowadzono 50 mil morskich na północny-zachód od Rozewia. Lekarz i ratownik z załogi "Anakondy" najpierw zostali opuszczeni na prom, a następnie wraz z poszkodowanym zostali zabrani na pokład śmigłowca. Na lotnisku w Gdyni-Babich Dołach na mężczyznę czekała karetka pogotowia.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną formacją lotniczą w kraju utrzymującą ciągłą gotowość do prowadzenia akcji ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. W systemie ratownictwa morskiego i lotniczego całodobowe dyżury pełnią załogi śmigłowców typu W-3RM "Anakonda" i Mi-14PŁ/R na lotniskach w Gdyni-Babich Dołach i Darłowie.