publikacja 22.08.2013 00:00
Z bp. Edwardem Zielskim, ordynariuszem brazylijskiej diecezji Campo Maior rozmawia ks. Rafał Starkowicz.
Ubóstwo w diecezji Campo Maior, gdzie posługuje bp Edward Zielski,
nie odbiera wiernym radości płynącej z wiary
ks. Rafał Starkowicz /GN
Ks. Rafał Starkowicz: Jak Ksiądz Biskup trafił do Brazylii?
Bp Edward Zielski: Od pierwszych chwil w seminarium przyświecała mi myśl, by pojechać do jakiegoś kraju, który potrzebuje kapłanów bardziej niż Polska. Choć w Polsce księża oczywiście są potrzebni. Statystycznie jednak w Polsce jeden ksiądz przypada na ok. 2 tys. wiernych. Tymczasem w Brazylii ten wskaźnik wynosi ponad 10 tys. Niewątpliwie na wybór kraju duży wpływ miała wizyta Jana Pawła II w Ameryce Południowej.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.