Barwy regionu

Dariusz Olejniczak

|

Gość Gdański 39/2013

publikacja 26.09.2013 00:00

Kaszubskie hafciarki, miłośnicy tabaki i rzemieślnicy pracujący tradycyjnymi metodami – to bohaterowie filmów, które zwyciężyły.

Barwy regionu Kaszubi są dumni ze swojej historii i starają się zachować, a także przekazać następnym pokoleniom swoje tradycje Jan Hlebowicz /GN

Pomysł na festiwal zrodził się w gronie działaczy Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Chodziło o to, by nie tylko pokazać, co Kaszuby mają najciekawszego, ale przede wszystkim o stworzenie filmowej bazy stanowiącej źródło cennych informacji o regionie i jego mieszkańcach. – Chcieliśmy też zbudować bazę filmów, które w prostej, przystępnej i ciekawej formie ułatwią dzieciom i młodzieży poznawanie historii i współczesności Kaszub – wyjaśnia Łukasz Richert, dyrektor Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. – W pomorskich szkołach 15 tysięcy dzieci uczy się języka kaszubskiego. Warto, by mogły poszerzać wiedzę o swoich małych ojczyznach. Aspekt edukacyjny był jednym z głównych, jakie braliśmy pod uwagę, organizując konkurs.

Tradycja doceniona

Zainteresowanie filmowców amatorów i profesjonalistów konkursu było, jak na pierwszą edycję, całkiem spore. Nadesłano kilkanaście filmów, z których jury składające się z kaszubskich działaczy i dziennikarzy wyłoniło trzy najlepsze. Widzowie także mogli głosować przez internet na swój ulubiony film.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.