Cmentarz krematoryjny

Jan Hlebowicz

publikacja 01.11.2013 00:23

O stworzenie możliwości kremacji zmarłych z Gdańska i okolic starało się Towarzystwo Kremacyjne. Działania te zaowocowały budową w mieście 33 na świecie i pierwszego na terenie Polski krematorium.

Cmentarz krematoryjny Tablica nagrobna z cmentarza krematoryjnego Jan Hlebowicz /GN

Na szczycie wzniesienia pomiędzy stadionem Lechii a ulicą Traugutta, w XVI w. umieszczona została dominująca nad okolicą szubienica. Góra, nazwana z czasem Szubieniczną, stała się miejscem egzekucji gdańskich przestępców. 400 lat później u jej podnóża i na szczycie założony został urnowy cmentarz krematoryjny. Najczęściej chowano na nim bezdomnych i osoby chore psychiczne.

Cmentarz krematoryjny w starych granicach został zlikwidowany w końcu lat 60. ubiegłego wieku i zagospodarowany jako park miejski im. R. Traugutta. Kilka lat temu uczniowie z Gimnazjum nr 29 uporządkowali tablice, przeprowadzili inwentaryzację wszystkich zachowanych płyt, spisali nazwiska zmarłych. Zachowało się tam jeszcze ponad sto skromnych nagrobków wykonanych głównie ze sztucznego kamienia. Napisy na nagrobkach mają wyraźnie świecki charakter. Z nazwisk pochowanych można zorientować się, iż byli to zmarli nie tylko pochodzenia niemieckiego, ale również i polskiego. Na jednym z zachowanych nagrobków widnieje znamienny napis w języku polskim "Życie jest ciężkim snem, mara jest krwawa".

Niestety w ostatnim czasie nagrobki ponownie zostały poprzewracane, a miejsce zarosło trawą.