Poszukiwacz pokładów dobra

Gość Gdański 01/2014

publikacja 02.01.2014 00:00

O duszpasterstwie i pasterskiej posłudze z biskupem nominatem Wiesławem Szlachetką rozmawia ks. Rafał Starkowicz.

Poszukiwacz pokładów dobra zdjęcia ks. Rafał Starkowicz /GN

Ks. Rafał Starkowicz: Duszpasterz, biblista, poeta… Kim jest ks. Wiesław Szlachetka?

Bp Wiesław Szlachetka: Trudno samemu siebie oceniać. Muszę podkreślić, że zawsze robiłem to, co lubię. Cieszyłem się z tego. To sprawia, że jestem szczęśliwy. Zainteresowanie Pismem Świętym wyniosłem z pelplińskiego seminarium. Biblistyka stała tam na wysokim poziomie. Zainspirował mnie do zajęcia się Biblią ks. prof. Henryk Muszyński, biblijną greką zafascynował mnie ks. prof. Penar. Był bardzo ostry, wymagający. Dzięki niemu nauczyłem się tego języka. Jestem mu bardzo wdzięczny. Okazało się to bardzo przydatne w pracy duszpasterskiej. Czasami w tekście są takie rzeczy, które domagają się skonfrontowania z tekstem oryginalnym. To wówczas zupełnie inaczej, szerzej pokazuje rzeczywistość Bożego Orędzia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.