Habit w kolorze moro

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 06/2014

publikacja 06.02.2014 00:00

– Każdego z nas, służącego Panu Bogu, można porównać do żołnierza. Księża diecezjalni i klerycy stoją zawsze na pierwszej linii.My, zakonnicy i zakonnice, jesteśmy trochę jak jednostki specjalne. A siostry klauzurowe i mnisi zazwyczaj działają na tyłach „wroga” – mówił o. Albin Chorąży.

 Polscy biskupi podkreślają, że życie konsekrowane nie jest czymś nudnym, bezbarwnym, niedzisiejszym, przeznaczonym dla tych, którzy nie są w stanie poradzić sobie w życiu Polscy biskupi podkreślają, że życie konsekrowane nie jest czymś nudnym, bezbarwnym, niedzisiejszym, przeznaczonym dla tych, którzy nie są w stanie poradzić sobie w życiu
Jan Hlebowicz /GN

Dzień Życia Konsekrowanego obchodzony jest w Kościele od roku 1997. Ustanowił go ojciec święty Jan Paweł II. Na ten dzień wybrał 2 lutego, kiedy w liturgii wspomina się ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni. Archidiecezjalne obchody święta rozpoczęły się od uroczystej Eucharystii sprawowanej w kościele pw. Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Gdańsku-Oliwie. Przewodniczył jej o. Janusz Warzocha, wikariusz biskupi do spraw zakonnych. Homilię wygłosił o. Albin Chorąży. – Niektórzy z nas są jak bogaty młodzieniec, który pragnął służyć Panu Bogu, ale nie miał odwagi pozbyć się dóbr materialnych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.