Modlitwa za Marynarkę

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 02.07.2014 02:42

ʺBogate tradycje polskiej Marynarki Wojennej i chwalebna przeszłość czynią z niej formację wyjątkową i elitarnąʺ - napisał w liście do przeżywających swoje święto marynarzy biskup polowy Józef Guzdek.

Modlitwa za Marynarkę - Praca marynarza czy rybaka jest inna niż praca rolnika. To też trudna praca, ale bardziej przewidywalna niż ta na morzu - podkreślał ks. Bogusław Wrona ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Obchody przeżywanego tradycyjnie w ostatnią niedzielę czerwca Święta Marynarki Wojennej rozpoczęło podniesienie gali banderowej na wszystkich jednostkach. O godz. 9.00 w kościele garnizonowym pw. MB Częstochowskiej w Gdyni-Oksywiu zgromadzili się dowódcy, oficerowie i marynarze, aby we Mszy św. polecać Bogu sprawy dotyczące ich niełatwej służby. Eucharystii przewodniczył ks. kmdr Bogusław Wrona, dziekan Marynarki Wojennej. Uroczystość miała wymiar ekumeniczny. Wziął w niej udział ks. kmdr Artur Zielepucha, dziekan prawosławny.

Na początku Mszy św. ks. Bogusław Wrona odczytal list, który skierował do marynarzy biskup polowy. ʺW dniu święta Marynarki Wojennej wyrażam wdzięczność dowódcom, marynarzom i pracownikom wojska za sumienną służbę Polsce, nieustanną gotowość i wzorowe wywiązywanie się z pojawiających się nowych wyzwań zarówno w obronie naszych wód terytorialnych, jak i na arenie międzynarodowejʺ - napisał bp Guzdek. W jego słowie nie zabrakło także wyrazów troski o doświadczone rozłąką marynarskie rodziny. ʺDziękuję rodzinom marynarzy, które razem z nimi dźwigają ciężar odpowiedzialności za kraj, kiedy pozostają sami na lądzie, a od bliskich dzielą ich tysiące mil morskichʺ - podkreślał.

- Do słów życzeń dołącza się również ks. abp gen. Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański. Prosił mnie we wczorajszej rozmowie o przekazanie państwu pozdrowień i serdecznych życzeń - dodał ks. Bogusław Wrona.

W homilii ks. dziekan podkreślał znaczenie powołania do miłości Boga, która sprawdza się w codziennym życiu poprzez relację chrześcijanina do bliźnich. Mówił także o roli zaufania Bogu w marynarskiej służbie. - Zdajemy sobie sprawę że mimo ogromnego doświadczenia i coraz lepszego sprzętu, potrzeba nam zaufania Jezusowi. Jeżeli nie ma błogosławieństwa Bożego, nie da się zrealizować swoich zadań - mówił ks. Bogusław Wrona. - Marynarz zdaje sobie sprawę z tego, że na okręcie naprawdę jest zdany na Bożą łaskę i pomoc. Dzisiaj chcemy o tę Bożą pomoc dla Marynarki Wojennej prosić - dodał.

Po Mszy św. pełniący służbę pod biało-czerwoną banderą marynarze złożyli kwiaty pod pomnikiem głównym Cmentarza MW w Gdyni-Oksywiu, a następnie, o godz. 12.00 u stóp Płyty Marynarza Polskiego na skwerze Kościuszki. Wówczas z pokładu ORP ʺBłyskawicaʺ oddany został salut 21 salw armatnich. Dodatkową atrakcją obchodów święta Marynarki Wojennej była możliwość zwiedzania okrętów wojennych: hydrograficznego ORP „Arctowski” i podwodnego ORP „Kondor” oraz dynamiczny pokaz sił Marynarki Wojennej.