Putin nie chciał, dostali potrzebujący

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 40/2014

publikacja 02.10.2014 00:00

– Polskie owoce i warzywa trafiły do osób potrzebujących, a producenci dotknięci rosyjskimi sankcjami otrzymali za przekazane dary rekompensaty – wyjaśnia ks. Janusz Steć, dyrektor gdańskiej Caritas.

 Siostra Wacława koordynowała akcję wydawania jabłek potrzebującym Siostra Wacława koordynowała akcję wydawania jabłek potrzebującym
Jan Hlebowicz /Foto Gość

Do magazynu Caritas pod koniec września trafiło 40 ton jabłek, a także marchew i kapusta. Otrzymane od rolników i sadowników owoce i warzywa najwyższej jakości zostały przekazane parafialnym zespołom Caritas, które rozpoczęły akcję wydawania produktów żywnościowych osobom potrzebującym. – Owoce i warzywa były również dostępne w jadłodajni Caritas w Sopocie, z której codziennie korzysta kilkaset osób – mówi siostra Wacława Kosior, koordynatorka akcji. Jak podkreśla ks. Steć, celem programu „Embargo” było również zwrócenie uwagi na problem marnowania żywności. – Producenci mogli wybrać utylizację owoców i warzyw, za co też otrzymaliby zwrot pieniędzy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.