Każdy z nas jest filozofem

Krzysztof Gilewicz

publikacja 11.10.2014 15:12

W Sali Kolumnowej parafii św. Jerzego w Sopocie po raz szósty rozpoczęły się zajęcia na Uniwersytecie Trzeciego Wieku Archidiecezji Gdańskiej.

Każdy z nas jest filozofem Inauguracja zajęć na Uniwersytecie Trzeciego Wieku Archidiecezji Gdańskiej w Sopocie Krzysztof Gilewicz /Foto Gość

To jedna z kilkunastu tego typu uczelni w Trójmieście, różniąca się od pozostałych tematyką wykładów.

- Tego typu uczelnie mają różny charakter. W większości ich celem jest zaktywizowanie osób starszych pod kątem ruchowym – wycieczka, spotkanie, nordic walking. Czasem konferencja  - stwierdza ks. dr hab. Zdzisław Kropidłowski, rektor.

- My chcemy kontynuować dzieło Gdańskiego Instytutu Teologicznego, działającego na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, jako formy dokształcania osób świeckich w Kościele. Podejmujemy tematy aktualne w życiu społecznym, ale przede wszystkim koncentrujemy się na naukach nieprzemijających, jak filozofia, teologia, biblistyka, kultura chrześcijańska.

W zamierzeniu Uniwersytet Trzeciego Wieku miał działać w cyklu dwuletnim - zauważa rektor. - Na wykłady uczęszcza jednak grupa osób od początku naszej działalności. Program opracowujemy więc w systemie rocznym. W tym roku zgłosiło się już prawie sześćdziesiąt osób. Ze względu na ograniczone możliwości lokalowe nie możemy przyjąć więcej. Siedziba, oprócz odpowiedniej sali, musi być bardzo dobrze skomunikowana. Słuchacze dojeżdżają z różnych miejsc.

Zajęcia odbywają się co dwa tygodnie w soboty. Najpierw jeden wykład, potem półgodzinna przerwa na kawę, spotkania, wymianę zdań. Potem drugi wykład. Po nim niektórzy z uczestników organizują się w grupy nieformalne i spacerują brzegiem morza.

- Jesienią wybieramy się na pielgrzymkę, w okolicy Święta Niepodległości. Śpiewamy pieśni patriotyczne, wspominamy  - dodaje ks. Z. Kropidłowski. - Przygotowujemy spotkanie opłatkowe, późna wiosną na zakończenie roku wyjeżdżamy na wycieczkę. Absolwenci otrzymują dyplomy ukończenia uczelni.

Różne są motywacje uczestników wstąpienia na Uniwersytet Trzeciego wieku. - Przed dwoma laty jedna z pań dokładała wielu starań, aby być na wszystkich wykładach. Wyjątkowo skrupulatnie pilnowała wszystkich wpisów w indeksie - opowiada rektor. - Tak bardzo zależało jej na otrzymaniu dyplomu. Teraz mogła go wysłać córce do USA. Całe życie poświęciła dzieciom, na własne wykształcenie zabrakło czasu. Niech córka zobaczy, że skończyłam „uniwersytet”, często powtarzała starsza pani.

Kolejny rok nauki zainaugurował wykład z filozofii prof. dr hab. Feliksa Krause z Uniwersytetu Gdańskiego.

- Filozofia leży u podstaw naszych decyzji, rozstrzygnięć w różnych dziedzinach. Rodzi to konsekwencje, dotyczące natury świata i człowieka. Dlatego mówi się, że każdy człowiek jest z natury swojej filozofem, bo posługuje się rozumem. Najłatwiej to można zauważyć na przykładzie pytań stawianych przez małe dzieci. Pytają o przyczyny - dlaczego, po co, co to jest?

W Polsce zarejestrowanych jest prawie 200 Uniwersytetów Trzeciego Wieku zrzeszających około 70 tysięcy uczestników. W Trójmieście takich placówek działa około dwudziestu.