– Nie chcemy tu, w Gdańsku, zajmować się jedynie debatą o tym, jak świat uzdrowić, ale wziąć się za tę robotę – mówił o. Jan Maciejowski, prowincjał gdańskiej prowincji franciszkanów.
Co roku wspólna modlitwa i dyskusje na ważne tematy gromadzą w kościele Świętej Trójcy przedstawicieli różnych religii
ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
Organizowane przez franciszkanów doroczne spotkanie z cyklu „Asyż w Gdańsku” rozpoczęło się 29 października ekumeniczną modlitwą o pokój. Uczestnicy spotkali się najpierw u stóp Zielonej Bramy, aby później uroczyście przemaszerować przez Długi Targ i ulice miasta do kościoła Świętej Trójcy. Tam odbyła się zasadnicza część modlitewnego spotkania.
Ponad podziałami
Gdański Asyż od lat gromadzi delegacje różnych religii i wyznań chrześcijańskich. Pod dachem symbolicznego namiotu spotkania zasiedli w tym roku przedstawiciele kościoła rzymskokatolickiego, greckokatolickiego, prawosławnego, polskokatolickiego oraz Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w RP i Gdańskiej Wspólnoty Muzułmańskiej. – Chcemy w małym gronie budować porozumienie duchowe, które może promieniować na ludzkie myślenie i postępowanie, tak, aby budować pokój w świecie – mówił we wstępie do modlitwy o. Robert Zbierański. – Wiemy, że pokój i pojednanie są dzisiaj szczególnie potrzebne – dodał o. Zbierański. – Spotkanie jednoczy na modlitwie ludzi, którzy na co dzień żyją w tym mieście. Znamy się, rozmawiamy ze sobą nie tylko od święta – stwierdza o. Piotr Pliszka, dyrektor franciszkańskiego Domu Pojednania i Spotkań.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.