Bohaterowie wydobyci z cienia

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 02/2015

publikacja 08.01.2015 00:00

– Bez tych osób nasze życie społeczne byłoby uboższe. Z jednej strony dziękujemy im, z drugiej pokazujemy jako wzór do naśladowania – mówi Antoni Szymański, przewodniczący kapituły nagrody.

 Wśród laureatów nagrody Pro Ecclesia et Populo są przedstawiciele wspólnot i stowarzyszeń katolickich, którzy poprzez swój pozytywny wkład ubogacili działanie lokalnego Kościoła Wśród laureatów nagrody Pro Ecclesia et Populo są przedstawiciele wspólnot i stowarzyszeń katolickich, którzy poprzez swój pozytywny wkład ubogacili działanie lokalnego Kościoła
Ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Wszystko zaczęło się 18 lat temu podczas spotkania, w którym uczestniczyli liderzy organizacji katolickich działających na terenie archidiecezji gdańskiej. – Rozmawialiśmy na bieżące tematy dotyczące życia społecznego. W czasie dyskusji dostrzegliśmy problem lansowania jednodniowych, fałszywych autorytetów, czyli ludzi, którzy niewiele robią dla dobra ogółu, a z powodu wykonywanego zawodu czy pozycji społecznej stają się kimś znaczącym, punktem odniesienia dla innych. Uświadomiliśmy sobie, że na Pomorzu działa wiele niedocenianych osób, które od lat pracują na rzecz Kościoła i społeczności lokalnej rozumianej jako element wspólnoty narodowej. Wówczas pojawił się pomysł, by takich ludzi odnaleźć i publicznie uhonorować – wspomina A. Szymański.

Lokalni patrioci

Pierwsze odznaczenia Pro Ecclesia et Populo, czyli dla Kościoła i Narodu, zostały wręczone w 1999 r. Dotychczas uhonorowanych zostało ponad sto osób. Kandydatów do nagrody zgłaszają pomorskie ruchy i stowarzyszenia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.