Czasem we własnym domu trzeba poszukać kąta, w którym można się spokojnie pomodlić. Łatwe?
Natalia Żelasko koordynuje organizację rekolekcji internetowo-radiowych „Jesteś moją radością”, od lat pisze puncta do modlitwy w internetowym domu rekolekcyjnym e-dr.jezuici.pl
Katarzyna Banc /Foto Gość
Wyjazdowe rekolekcje dają komfort. W domach rekolekcyjnych jest cisza, spokój, uporządkowany rozkład dnia. A jeśli zatrzymuje nas praca, obowiązki wobec rodziny lub zwyczajnie skromny budżet domowy?
Tymczasem można przeżyć 30-dniowe rekolekcje wg metody św. Ignacego, donikąd nie wyjeżdżając. Trzeba jednak wykazać się pewną determinacją. – Osoba, która postanawia takie rekolekcje odprawić, musi zrobić miejsce dla Boga w swoim życiu – mówi jezuita o. Dariusz Michalski, inicjator zorganizowania radiowo-internetowych rekolekcji na Pomorzu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.