Gundia, golec i kurak czubacz

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 26/2015

publikacja 25.06.2015 00:00

Pół miliona gości to frekwencyjny rekord, który chce w tym roku ustanowić gdańskie zoo. Pomóc w tym ma rodzina lwów, która spodziewa się... potomstwa.

 W chłodne noce gundie chętnie się do siebie tulą, aby się ogrzać W chłodne noce gundie chętnie się do siebie tulą, aby się ogrzać
Jan Hlebowicz /Foto Gość

Sezon w gdańskim ogrodzie zoologicznym już niebawem rozpocznie się na dobre. Szczyt wizyt przypada bowiem na wakacje. A liczba gości zoo systematycznie rośnie. – Kolejne duże inwestycje i pojawianie się nowych mieszkańców mają ogromny wpływ na zwiększenie frekwencji – podkreśla Michał Targowski, dyrektor ogrodu. – Nasz półmilionowy gość zostanie specjalnie uhonorowany. Nastąpi to na dworze króla zwierząt, czyli lwiarni – zapowiada Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.