Uratuj dzieci przed aborcją

Jan Hlebowicz

publikacja 26.06.2015 16:34

- Aborcja jest morderstwem na niewinnej osobie. Chcemy, żeby każde dziecko bez wyjątku było objęte ochroną życia - mówi Damian Szulc, członek trójmiejskiej komórki Fundacji Pro - prawo do życia.

Uratuj dzieci przed aborcją Obok pikiet organizowanych przez Fundację Pro - prawo do życia nie da się przejść obojętnie Jan Hlebowicz /Foto Gość

Przy Fontannie Neptuna w Gdańsku 26 czerwca odbyła się pikieta trójmiejskiej komórki Fundacji Pro - prawo do życia, wieńcząca okres zbiórki podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "Stop aborcji".

- Poprzez naszą akcję dążymy do usunięcia funkcjonujących w polskim prawie wyjątków dopuszczających aborcję - podkreśla D. Szulc. - Niektórzy nazywają obecny stan prawny kompromisem. Nie zgadzamy się z takim nazewnictwem. Każdemu dziecku należy się ochrona życia od poczęcia. Obecne zapisy ustawy dopuszczają praktykę eugeniczną, polegającą na dzieleniu dzieci na te, które można zabić, i te, których zabijać nie wolno - uzupełnia.

W czasie manifestacji wolontariusze zachęcali przechodniów do złożenia podpisu pod inicjatywą antyaborcyjną. Decydowali się na to głównie młodzi ludzie. - W skali całej Polski udało nam się zebrać wymagane 100 tys. podpisów. Jednak im ich więcej, tym lepiej - mówi D. Szulc.

W pewnym momencie idąca Długim Targiem kobieta zwróciła uwagę organizatorom, że nie powinni eksponować tak drastycznych zdjęć w miejscu publicznym. - Jestem przeciwna aborcji, ale uważam, że taka forma protestu jest niedopuszczalna. Na pewno nie w tak ruchliwym i chętnie odwiedzanym przez turystów miejscu. Widziałam, jak ludzie siedzący w restauracjach zostawiali na talerzach całe obiady, bo nie mogli wytrzymać takiego widoku - mówi pani Marta.

- Nieprzypadkowo wybraliśmy Fontannę Neptuna, obok której przechodzi codziennie tysiące ludzi. Chcemy dotrzeć z naszym przekazem do jak największego kręgu odbiorców - wyjaśnia Krzysztof, współorganizator pikiety.

- Zgadzamy się, że są to obrazy drastyczne, ale właśnie tak wygląda straszna rzeczywistość. Pokazywanie tego, czym naprawdę jest dramat aborcji, i przytaczanie faktów na ten temat jest najskuteczniejszym sposobem na obnażenie kłamstw jej zwolenników, usiłujących przekonać społeczeństwo, że aborcja to nieszkodliwa procedura medyczna - dodaje.

-  Każdy może pomóc bronić prawa do życia. Zachęcamy wszystkich do włączenia się w akcję "Stop aborcji" i odwiedzenia naszego profilu na Facebooku: Fundacja Pro - prawo do życia: Trójmiasto - apeluje D. Szulc.