publikacja 14.10.2015 00:37
- Siła Caritas to Ewangelia jako inspiracja, dlatego dziękujemy wam, współtworzącym dzieła miłosierdzia - mówił ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej, w czasie jubileuszowej gali.
Utwór Wolfganga Amadeusza Mozarta "Eine kleine Nachtmusik" był elementem kończącym jubileuszową galę
Justyna Liptak /Foto Gość
Sala koncertowa Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, gdzie odbywała się uroczystość, wypełniona była po brzegi. Wśród zaproszonych gości znaleźli się duchowni, ministrowie, a przede wszystkim wolontariusze, którzy ideę pomocy drugiemu człowiekowi realizują w konkretnych działaniach. Galę rozpoczęły "Cztery pory roku" Antonia Vivaldiego w wykonaniu Polskiej Filharmonii Kameralnej Wojciecha Rajskiego z Sopotu pod dyrekcją Ariela Ludwiczaka, koncert połączony z prezentacją multimedialną pt. "Caritas w 4 porach roku". – W zależności od pory roku, Caritas podejmuje konkretne działania na rzecz najbardziej potrzebujących – wyjaśniła Bożena Olechnowicz, prowadząca galę.
Ks. Steć, witając przybyłych, podkreślił wagę wydarzenia, które z okazji 25-lecia odbywa się w archidiecezji gdańskiej. – Oprócz nas, będących tutaj, w tej sali, jest jeszcze jeden gość, o którym nie można zapomnieć – Matka Boża z Lourdes, która przyjechała do naszej archidiecezji, gdzie peregrynuje – mówił.
Dyrektor przybliżył również ideę pomocy bliźniemu. – Siła Caritas to Ewangelia jako inspiracja, dlatego dziękujemy wam, współtworzącym dzieła miłosierdzia. Nasza historia sięga 25 kwietnia 1990 roku – od tamtego momentu skrzykujemy ludzi dobrej woli do inicjatyw, które doprowadziły do uformowania nowoczesnej instytucji pomocowej, jaką jest Caritas – mówił ks. Steć.
Jubileuszowa gala była okazją, aby podziękować poprzez wyróżnienia i odznaczenia wszystkim, którzy w dzieła Caritas się włączają. – Na każde wielkie dzieło składają się trzy czynniki: czasy, ludzie i zdarzenia. Odznaczenia są zewnętrznym znakiem zauważenia tych udzielających się w dziełach Caritas ludzi – mówił abp Sławoj Leszek Głódź. – Moglibyśmy wymienić tutaj litanie pomysłów zrealizowanych przez naszą Caritas. Są to dzieła udane, bo wyrastają z wiary, są miłością i oby zawsze krzepiły nas nadzieją, tak, jak te żółte żonkile na Polach Nadziei.
Metropolita gdański podkreślił również, jak ważni dla powodzenia caritasowskich przedsięwzięć są młodzi. – To wolontariusze, którzy jednoczą się we wspólnotach takich, jak szkolne koła Caritas, gdzie ich działalność jest ukierunkowana na pomoc drugiemu człowiekowi. To oni będą wspomagać nas w tak ważnym wydarzeniu, jak Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w przyszłym roku.