Kazamaty Kota

Jan Hlebowicz

|

Gość Gdański 43/2015

publikacja 22.10.2015 00:00

Zapomniane zabytki. To sensacyjne odkrycie. Udało się odnaleźć podziemia XVI-wiecznego bastionu, o którym przez lata myślano, że został całkowicie rozebrany. Mam nadzieję, że te unikatowe podziemia nie zamienią się wkrótce w ruinę, jak to się dzieje z wieloma zabytkami – mówi Aleksander Masłowski, przewodnik, znawca historii Gdańska.

Stan Bramy Nizinnej od lat budzi troskę miłośników gdańskich zabytków. Na szczęście miasto Gdańsk już rozpoczęło prace konserwatorskie Stan Bramy Nizinnej od lat budzi troskę miłośników gdańskich zabytków. Na szczęście miasto Gdańsk już rozpoczęło prace konserwatorskie
Jan Hlebowicz /Foto Gość

Podczas budowy Forum Gdańsk – wielofunkcyjnego kompleksu handlowo-usługowego przy ul. Okopowej – robotnicy odkopali kazamaty Bastionu Kot. Niezwykłe znalezisko poruszyło światek historyczny Trójmiasta. Przez lata naukowcy oraz przewodnicy miejscy myśleli, że obiekt został zlikwidowany i żaden z jego elementów nie przetrwał do naszych czasów. Tymczasem podziemia liczące kilkadziesiąt metrów z trzema bocznymi pomieszczeniami i dwoma tunelami ocalały. Jaka będzie ich przyszłość? Czy staną się turystyczną atrakcją? W jaki sposób nietypowe znalezisko wpłynie na przebieg prac przy gdańskim Forum?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.