Do stajenki mógł wejść każdy

Jan Hlebowicz

publikacja 06.01.2016 10:31

- W dzisiejszym świętowaniu towarzyszą nam trzej mędrcy ze Wschodu. Ich przybycie do Betlejem uzewnętrznia powszechność zbawienia - mówił abp Sławoj Leszek Głódź.

Do stajenki mógł wejść każdy Abp Sławoj Leszek Głódź w Wigilię Objawienia Pańskiego przewodniczył uroczystej Mszy św. połączonej z dorocznym spotkaniem opłatkowym Pomorskiej Inspekcji Weterynaryjnej Jan Hlebowicz /Foto Gość

W Wigilię Objawienia Pańskiego w kolegiacie pw. św. Ignacego Loyoli w Gdańsku-Starych Szkotach abp Sławoj Leszek Głódź przewodniczył uroczystej Mszy św. połączonej z dorocznym spotkaniem opłatkowym Pomorskiej Inspekcji Weterynaryjnej.

- W Betlejem nikt nie stał w drzwiach, nie było biletów wstępu, nie oceniał nikogo po stroju. Do betlejemskiej stajenki mógł wejść każdy. Ubodzy, bezdomni, pasterze, miejscowi ciekawscy oraz ci dziwnie wyglądający przybysze z dalekich krajów - mówił w homilii metropolita gdański.

- Mędrców ze Wschodu przyciągnęła do Betlejem nauka, prawda. Zajmowali się astronomią i spostrzegli na niebie nową gwiazdę, więc podążyli za nią. To pokazuje, że nauka nie sprzeciwia się wierze. Wręcz przeciwnie. Wiara i rozum idą razem w parze - podkreślił

Następnie abp Głódź zwrócił się do przedstawicieli Pomorskiej Inspekcji Weterynaryjnej, nawiązując do encykliki papieża Franciszka "Laudato si". - Ojciec św. zwraca uwagę, że ludzie żyjący na ziemi należą do ogromnego i bogatego świata stworzeń, w którym panuje harmonia. Bo wszystkie byty są stworzone przez tego samego Ojca, zjednoczone niewidzialnymi więzami, tworzą rodzaj uniwersalnej rodziny - zaznaczył. 

Po liturgii odbył się noworoczny koncert kolęd w wykonaniu słynnej śpiewaczki operowej Alicji Węgorzewskiej, przy akompaniamencie skrzypka Bogdana Kierejszy. Więcej na ten temat TUTAJ.