Powitali Maleńkiego

Jan Hlebowicz

publikacja 06.01.2016 16:22

- Trzej Królowie, mędrcy, uczeni szli do Betlejem z ciekawości. I my dzisiaj poruszeni ich przykładem, wyruszamy w noworoczny pochód do gdańskiego Betlejem. Życzę, aby każdy z nas znalazł swoją gwiazdę na niebie i odnalazł Boże Dziecię - powiedział na rozpoczęcie orszaku abp Sławoj Leszek Głódź.

Powitali Maleńkiego Kilkutysięczny, barwny pochód przeszedł ulicami Gdańska Jan Hlebowicz /Foto Gość

Już po raz szósty tysiące osób 6 stycznia wzięły udział w gdańskim Orszaku Trzech Króli. Uczestnicy pochodu, w samo południe, po wspólnie odmówionej modlitwie "Anioł Pański" wyruszyli sprzed Bazyliki Mariackiej. Na trasie wolontariusze i harcerze rozdawali wszystkim papierowe korony, śpiewniki z kolędami i nalepki z Trzema Królami.

Orszak tradycyjnie poprowadzili monarchowie, symbolizujący trzy kontynenty - Europę, Azję i Afrykę. W postać Melchiora wcielił się dyrektor gdańskiego ZOO Michał Targowski, rola Kacpra przypadła w udziale aktorowi Michałowi Juszczakiewiczowi. Baltazarem - reprezentantem Afryki, był Nigeryjczyk Larry Okey Ugwu, na co dzień dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury.

Monarchom jak co roku towarzyszyli uczniowie Szkoły i Przedszkola "Fregata" przebrani za rycerzy i damy dworu. - Kilka tygodni przed orszakiem zorganizowaliśmy w naszych szkołach zbrojownie i zakłady krawieckie, gdzie uczniowie wspólnie z rodzicami tworzyli stroje, miecze, tarcze, peleryny. W trakcie przygotowań śpiewaliśmy z dziećmi kolędy, modliliśmy się oraz opowiadaliśmy o istocie Bożego Narodzenia - mówi Waldemar Fijołek, przedstawiciel rodziców szkoły "Fregata", współorganizator.

W barwnym pochodzie znalazły się także osoby niepełnosprawne intelektualnie niosące gwiazdy betlejemskie i po raz pierwszy młodzi wolontariusze z flagami Światowych Dni Młodzieży. - Mędrcy byli przedstawicielami różnych kultur i wierzeń. Niebawem do Polski przyjadą ludzie z całego świata, by wspólnie spotkać się z papieżem Franciszkiem. Różnorodność jest wpisana w ŚDM - podkreśla Kasia Gruszka, wolontariuszka.  

- Ludzie wszystkich kultur, poglądów, często nieznający Chrystusa mogą do Niego przyjść i oddać Mu pokłon. Tym samym, mogą być świadectwem dla wierzących, którzy mają problem z manifestacją swojej wiary - dodaje ks. Krzysztof Nowak, diecezjalny koordynator przygotowań do ŚDM 2016.

W Wielkiej Zbrojowni trzej monarchowie złożyli wizytę Herodowi, a nieopodal Fontanny Neptuna doszło do spektakularnej walki między aniołami a diabłami. Widowisko z udziałem aktorów poruszających się na szczudłach, dzierżących prawdziwe miecze w dłoniach, obserwowały z zapartym tchem całe rodziny.

Powitali Maleńkiego   Abp Sławoj Leszek Głódź razem ze Świętą Rodziną Jan Hlebowicz /Foto Gość W tym roku organizatorzy szczególny nacisk położyli na wspólny śpiew kolęd. Dlatego wśród maszerujących przechadzali się profesjonalni chórzyści nadający ton i zachęcający wszystkich do radosnego śpiewania.

Na zakończenie orszaku, pod Zieloną Bramą odbył się koncert kolęd, który poprowadził chór Męskie Towarzystwo Śpiewacze z Trąbek Wielkich. Tuż obok, przy żywej szopce, uczestnicy orszaku tradycyjnie mogli oddać hołd "prawdziwej" Świętej Rodzinie.

Gdańska Maryja - Iwona, jest z wykształcenia ekonomistką, Józef, w rzeczywistości Piotr, prowadzi własną firmę. W postać nowonarodzonego Jezusa wcieliła się... ich córeczka, 3-miesięczna Marianka. Wszyscy związani są ze szkołami "Fregata". - Gdy padła propozycja wcielenia się w Świętą Rodzinę, wahaliśmy się. Stwierdziliśmy, że jest wiele innych wspaniałych rodzin, które lepiej nadają się do tej roli. W końcu jednak podjęliśmy się tego zadania. Jest to dla nas zaszczyt, świadectwo naszej wiary i zobowiązanie - opowiada Iwona Czarnecka, gdańska Maryja.

- Orszak Trzech Króli to forma świętowania wspólnoty, rodziny, wartości chrześcijańskich, z których czerpie nasza kultura - podkreśla Joanna Reszkowska ze Stowarzyszenia SUM, współorganizator.

- Orszak to rodzinna impreza dla osób nie tylko wierzących, ale także poszukujących. Nie zapominajmy, że Trzej Królowie byli poganami, którzy dotarli do Chrystusa poprzez studiowanie ksiąg, naukę, obserwowanie przyrody - uzupełnia W. Fijołek.

Organizatorami Orszaku Trzech Króli są Stowarzyszenie SUM oraz Stowarzyszenie Kulturalne Wspierania Edukacji i Rozwoju SKWER. Patronat nad wydarzeniem objęli arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański oraz Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.