Na falach wolności

Justyna Liptak

|

Gość Gdański 09/2016

publikacja 25.02.2016 00:00

– Wybierając pseudonim „Jan Nowak”, nie sądził, że będzie on tak kłopotliwy, zwłaszcza w czasie kontroli paszportowej. Tylu jest na świecie polskich i czeskich Janów Nowaków, że co najmniej jeden zawsze znajdował się na jakiejś czarnej liście – opowiada dr Michalina Petelska, specjalistka ds. badawczych z Muzeum Emigracji.

 Dr Petelska prezentuje niektóre komponenty wystawy poświęconej „kurierowi z Warszawy” Dr Petelska prezentuje niektóre komponenty wystawy poświęconej „kurierowi z Warszawy”
Justyna Liptak /Foto Gość

Tuż przed 90. urodzinami Gdyni Muzeum Emigracji zaprosiło do udziału w wydarzeniach upamiętniających postać Jana Nowaka-Jeziorańskiego, sławnego „kuriera z Warszawy”, długoletniego dyrektora Radia Wolna Europa i Honorowego Obywatela Miasta Gdyni. Elegancki wełniany kapelusz, kolekcja okularów przeciwsłonecznych, dyktafon czy książeczka liturgiczna – przedmioty należące do „kuriera z Warszawy” – teraz są do zobaczenia w Gdyni. – Był znakomitym publicystą i dziennikarzem, który wniósł ogromny wkład w proces oswobodzenia narodu polskiego spod okupacji hitlerowskiej, a następnie spod rządów komunistycznego reżimu – podkreśla M. Petelska.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.