Pod koniec lutego w Urzędzie Miejskim w Gdańsku odbyło się spotkanie mieszkańców Oliwy i urzędników. Rozmawiali o rewaloryzacji zabytkowego parku oliwskiego.
Rotunda, której sufit został przebity przez wiekową palmę, pochodzi z lat 50. XX w. i zdecydowanie przyda się jej generalny remont połączony z przebudową
Justyna Liptak /Foto Gość
Mieszkańcom zależy na uratowaniu 180-letniej palmy – zaznaczył Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska. – Na Palmiarnię chcemy więc przeznaczyć ok. 7–8 mln zł. Już w 2008 r. wiedzieliśmy, że trzeba ją przebudować i zmodernizować. Moim zdaniem, trzeba też wprowadzić dodatkowe atrakcje, powinna tam być na przykład kawiarnia. Ale to pomysł do przedyskutowania.
Choć oliwska palma szklany sufit oranżerii przebiła już w 2013 roku, to dopiero teraz powstaje konkretny plan na jej uratowanie, a nie – jak wcześniej sugerowały władze miasta – zasuszenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.