Ważne, żeby nie wiało nudą

Justyna Liptak

publikacja 11.03.2016 22:15

W piątek 11 marca w kościele św. Katarzyny rozpoczął się V Gdański Międzynarodowy Festiwal Chóralny. Wstęp na wszystkie koncerty odbywające się w weekend w ramach festiwalu jest bezpłatny.

Jako pierwszy zaprezentował się chór "Virumaa Tütarlastekoor" z Estonii Jako pierwszy zaprezentował się chór "Virumaa Tütarlastekoor" z Estonii
Justyna Liptak /Foto Gość

Gdański Międzynarodowy Festiwal Chóralny jest imprezą cykliczną, składającą się z części konkursowej, w tym roku odbywającej się w auli Politechniki Gdańskiej, oraz występów przed publicznością w reprezentacyjnych gdańskich kościołach.

Co rok impreza przyciąga ciekawe zespoły z całej Europy, a czasem i z dalszych zakątków świata. W czasie 5. już edycji muzycznych atrakcji również nie zabraknie. Podczas tegorocznej odsłony, poza chórami polskimi, w festiwalu udział zapowiedziały zespoły z: Czech, Danii, Estonii, Japonii, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rosji, Słowacji, Szwecji. – Historia gdańskiej imprezy wiąże się nierozerwalnie z Festiwalem „Varsovia Cantat”, który pokazał i zachęcił inne polskie miasta, m.in. Gdańsk, do stworzenia własnej chóralnej imprezy – mówi Maciej Przerwa, dyrektor ds. organizacyjnych GMFC.

Chóry biorące udział w gdańskim festiwalu, jak zawsze, ocenia międzynarodowe jury, któremu przewodniczy światowej sławy kompozytor muzyki chóralnej Vytautas Miškinis z Litwy, a jego członkami są: Rihards Dubra – sławny kompozytor łotewski, Ambrož Čopi – uznany kompozytor oraz dyrygent słoweński, prof. Grzegorz Rubin – wybitny znawca chóralistyki z Gdańska oraz Jan Rybarski – dyrygent z Krakowa, od lat prowadzący znakomity Chór Mariański.

Wszyscy, którzy pracują przy festiwalu, są albo chórzystami, albo dyrygentami. – Dlatego rozumiemy, jak ważne jest, aby nie wiało nudą, bo sami tego nie lubimy. Oczywiście, w muzyce chóralnej – tak, jak w każdym innym stylu – zdarzają się wykonania mniej i bardziej ciekawe. Między innymi właśnie dlatego uważam, że ten festiwal jest wyjątkowy, bo każde wykonanie trwa maksymalne 20 minut. Więc jeśli komuś się nie spodoba, to ma pewność, że za chwilę usłyszy coś zupełnie z innej beczki – podkreśla dyrektor.

Gdański festiwal nie miałby prawa istnieć, gdyby nie lokalni miłośnicy muzyki chóralnej. – Dzięki takim festiwalom przekonujemy się, że muzyka chóralna nie umiera. Wśród dzisiejszych uczestników było przecież wiele młodych osób. Zdecydowanie przyjemnie posłuchać takiej muzyki na żywo – podkreśla pani Katarzyna, uczestniczka koncertu.

Wstęp na wszystkie koncerty odbywające się w ramach festiwalu – przesłuchania konkursowe, koncerty dodatkowe w kościołach, koncert galowy z ceremonią wręczenia nagród – jest bezpłatny. Pełny program festiwalu znaleźć można TUTAJ.

Festiwal odbywa się pod patronatem „ Gościa Niedzielnego".