Św. Faustyna zabierze pielgrzymów do Krakowa

ks. Rafał Starkowicz

publikacja 24.05.2016 21:40

W Oliwie podpisano porozumienie pomiędzy archidiecezją a PKP Intercity, dotyczące przewozu pielgrzymów na ŚDM. Spółka udostępni im najnowsze składy flirt i pendolino.

Św. Faustyna zabierze pielgrzymów do Krakowa Przedstawiciele PKP IC przygotowali na uroczystość podpisania umowy specjalne tablice, którymi oznakowany będzie pociąg noszący imię św. Faustyny ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość

Podpisana przez abp. Sławoja Leszka Głódzia oraz reprezentującego spółkę PKP Intercity Roberta Czerniaka umowa dotyczy trzech pociągów, którymi pielgrzymi z archidiecezji udadzą się do Krakowa, by uczestniczyć w spotkaniu z papieżem Franciszkiem podczas tegorocznych Światowych Dni Młodzieży.

- Planujemy przewieźć nimi ponad 1800 pielgrzymów. Jesteśmy jednak przygotowani na to, by pociągów tych było więcej. Jeden z nich nosi nazwę "Św. s. Faustyna". To skład szczególny. Na ten pociąg 27 kwietnia przekazaliśmy bilet honorowy dla papieża - mówił podczas konferencji prasowej R. Czerniak, kierownik produktu PKP IC.

Składy wyruszać będą z Wejherowa i Gdyni. - Trzeci z pociągów zabierze pielgrzymów z Krakowa w powrotną drogę na Wybrzeże. - Nie wszyscy pielgrzymi po uczestnictwie w ŚDM wracają do domów. Niektórzy rozjeżdżają się po Polsce. Dlatego w drodze powrotnej będzie tylko jeden pociąg - wyjaśniał R. Czerniak.

Podpisana umowa dotyczy przejazdu grup zorganizowanych. Jak ujawnił przedstawiciel PKP IC, spółka przygotowuje także specjalną ofertę dla klientów indywidualnych udających się na spotkanie w Krakowie. Zaznaczył, że dzisiaj nie może ujawnić jeszcze szczegółów tej oferty, ponieważ dopiero jutro umowa w tej sprawie zostanie podpisana przez przedstawicieli grupy PKP i Komitetu Organizacyjnego ŚDM.

Na polskie tory spółka PKP IC skieruje 70 pociągów specjalnych. - Zakładamy, że przewieziemy nimi ok. 40 tys. pielgrzymów. Obecnie w tej sprawie trwają rozmowy z przedstawicielami 12 polskich diecezji. Docelowo wszystkimi pociągami pojedzie minimum 100 tys. pielgrzymów - mówił R. Czerniak.

Zaznaczał także, że - mimo wzmożonego ruchu na torach związanego ze Światowymi Dniami Młodzieży - nie spodziewa się specjalnych utrudnień, ponieważ pociągi dodatkowe będą poruszać się głównie nocą.

Św. Faustyna zabierze pielgrzymów do Krakowa   - To piękne logo ŚDM na czapce konduktora prezentuje się naprawdę przyjaźnie - stwierdził metropolita ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość - Ta umowa daje pielgrzymom pewność przejazdu i to w dobrych warunkach - podkreślał abp Głódź. - Dzisiaj specjalnie z Warszawy przybyli prezesi PKP Intercity. Oferta to swoisty dar od nich na ŚDM. Bilety zostały przekazane za rozsądną opłatą - podkreślał metropolita.

Pielgrzymi udający się do Krakowa, korzystając z pociągów specjalnych, których dotyczyło porozumienie, nie będą potrzebowali biletów. - Z racji tego, że to są pociągi zamówione, w ramach diecezji koordynatorzy będą wiedzieli, na którą godzinę i do jakich wagonów przypisane są konkretne grupy - mówił R. Czerniak. Aby ułatwić pielgrzymom wracającym ze spotkania z papieżem odnalezienie odpowiedniego składu, każdej z diecezji przyporządkowano kolor, którym oznaczone będą pociągi. - Nasza diecezja będzie oznaczona fioletowym. Spółka przygotowuje dla każdego pasażera bransoletki w tym kolorze z nazwą i godziną odjazdu pociągu. Chodzi o zachowanie porządku, ale także o to, by na pokładzie pociągu nie znalazła się osoba niepowołana - wyjaśniał odpowiedzialny za kontakty diecezji z koleją ks. Piotr Wulgaris.

Przedstawiciele PKP Intercity przekazali metropolicie specjalnie przygotowaną na tę okoliczność czapkę konduktorską. - Taką samą otrzymał ojciec święty Franciszek. Mam nadzieję, że ksiądz arcybiskup odprawi w niej na stacji początkowej pociągi specjalne - mówił R. Czerniak. - To piękne logo ŚDM na czapce konduktora prezentuje się naprawdę przyjaźnie - odpowiadał metropolita.

Na zakończenie spotkania ks. Krzysztof Nowak zrelacjonował dziennikarzom stan przygotowań do diecezjalnego etapu ŚDM. - Gdyby pielgrzymi przyjechali nawet dzisiaj, parafie byłyby w stanie od razu ich przyjąć. Na pewno nikt nie zostanie bez dachu nad głową i jedzenia. Wolontariusze zaangażowani są we wszystkie możliwe sprawy. Ten stan rzeczy pozwala mi spać spokojnie - mówił.

Zapytany o przygotowany dla przybywających do Gdańska program, odpowiedział, że jego realizacja wymaga dużej elastyczności ze strony gospodarzy. - Najwięcej pielgrzymów nastawia się na zwiedzanie regionu i słuchanie katechez. Przygotowany jest plan ogólny. 23 lipca odbędą się duże uroczystości dla wszystkich pielgrzymów w Gdańsku. Pozostałe dni w programie zawierają poranną katechezę, zwiedzanie miasta oraz wieczorne spotkanie w parafii. Chcemy dostosować się do potrzeb pielgrzymów - zaznaczył.

Czy ludzie chętnie zgłaszają się do przyjęcia pielgrzymów? - 90 proc. noclegów to noclegi w domach. Ci ludzie sami się zgłosili. Osoby, które weszły w to przygotowanie, niecierpliwie czekają na przyjazd pielgrzymów. Jest tylko jedna miejscowość, w której potrzebne jest wykorzystanie szkoły. W Bolszewie pijarzy gościć będą ogromną grupę, liczącą ponad 600 osób - podkreślał ks. Nowak.

Specjalną umowę podpisano też w środę w Krakowie - czytaj TUTAJ.