Po raz 7. ulicami Gdańska przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Uczestnicy nieśli balony, chorągiewki, a także białe goździki. Były też słodkie krówki dla najmłodszych. Marsz przeszedł przez jedne z najbardziej zatłoczonych ulic miasta.
Jeszcze krótki taniec, a potem zakończenie marszu przy Zielonej Bramie.
Justyna Liptak
Świętowanie rozpoczęło się tradycyjnie na pl. Solidarności przy pomniku Trzech Krzyży. – Chcemy pokazać światu, a przede wszystkim politykom, że każde dziecko w rodzinie jest źródłem szczęścia i radości, także to niepełnosprawne.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.